Gwiazda miała wystąpić w Sopocie, ale nie wyszła na scenę. Wydała niebywałe oświadczenie
Za nami czwarty dzień “Top Of The Sopot Festival”. Podczas ostatniego dnia muzycznego wydarzenia na scenie zjawiło się wielu rodzimych artystów, którzy zaprezentowali największe przeboje - nie tylko swoje, ale również kolegów i koleżanek po fachu. Wśród nich miała znaleźć się także Grażyna Łobaszewska, jednak zrezygnowała z występu tuż po próbie generalnej. Wokalistka zdradziła, dlaczego podjęła właśnie taką decyzję.
Ostatni dzień "Top Of The Sopot Festival" pełen dobrej muzyki
W czwartek 22 sierpnia odbył się ostatni dzień “Top Of The Top Sopot Festival”. Podczas tego muzycznego wydarzenia nie zabrakło nie tylko znakomitej muzyki, ale także szczerych i poruszających momentów.
Wśród gwiazd, które stały na scenie w Operze Leśnej, była m.in. Ewa Bem, która postanowiła bezpośrednio zwrócić się do swoich fanów, tłumacząc im swoją zeszłoroczną nieobecność na koncercie w Sopocie. Wyjaśniła publiczności, że choć bardzo chciała wystąpić, choroba pokrzyżowała jej plany.
Podczas ostatniego dnia “Top Of The Top Festival” oddano hołd również zmarłym artystom. Alicja Majewska wraz z Igorem Herbutem wykonali utwór “Lubię wracać tam, gdzie byłem” z repertuaru Zbigniewa Wodeckiego. Nie zapomniano również o niedawno zmarłym Tadeuszu Woźniaku. Na scenę wyszli znakomici artyści i wraz z towarzyszącą im żoną muzyka odśpiewali “Zegarmistrza świata”. Jak wyjaśniła Paulina Krupińska, Tadeusz Woźniak tego dnia miał wystąpić na scenie, lecz śmierć bezpowrotnie zabrała mu tę możliwość.
Grażyna Łobaszewska nie wzięła udziału w "Top Of The Top Sopot Festival". Dlaczego?
W ciągu czterech dni, podczas których trwał “Top Of The Top Sopot Festival” na scenie w Operze Leśnej stanęło mnóstwo polskich gwiazd. Wśród nich miała znaleźć się Grażyna Łobaszewska, lecz ostatecznie nie wzięła udziału w muzycznym wydarzeniu . Artystka na swoim oficjalnym profilu wyjaśniła, dlaczego tak się stało.
ZOBACZ TAKŻE : Joanna Koroniewska popłakała się po tych słowach. Taki "epitet" poleciał w jej stronę
Grażyna Łobaszewska miała wystąpić na “Top Of The Top Sopot Festival” , lecz miały pojawić się problemy, przez które postanowiła zrezygnować. Wokalistka wyjaśniła, w dużej mierze przyczyniły się do tego sprawy organizacyjne. Zwróciła uwagę na fakt, że tuż przed próbą generalną nie wiedziała jeszcze, jak został zaaranżowany utwór, który miała wykonywać.
Czekam w napięciu, bo nie wiem, jak zabrzmi aranż mojej piosenki – był już poprawiany. Były moje sugestie, naprowadzania i… nic. Zabrakło czasu na trzecie podejście. Pan aranżer w emailu napisał, żebym rozwinęła swoją wyobraźnię, bo przesłany podkład jest “wgrany w klawisz, a jak wejdą prawdziwe instrumenty, to dopiero odpali” - napisała na Facebooku.
Następnie opowiedziała, co działo się w trakcie próby generalnej. Grażyna Łobaszewska zdradziła, że aranżacja zupełnie nie przypadła jej do gustu. W opublikowanym poście wyjaśniła szczegółowo, co takiego ją zaskoczyło.
No i... odpaliło. Aż mnie zatkało. Tylu dźwięków naraz w jednej piosence chyba nigdy nie słyszałam. I ta harmonia... wszystkie instrumenty brzmiały jednocześnie, przez co musiałam zmieniać linię melodyczną - bo przecież mam “wyobraźnię”... Jednak nie lubię być zmuszana. Lubię oddech w muzyce. Bez oddechu - nie da się żyć. Jest 14:10 i już wiem, że tej żaby nie przełknę - wyjaśniła wokalistka.
Grażyna Łobaszewska przeprosiła za zaistniałą sytuację
Grażyna Łobaszewska nie ukrywała, że przygotowana aranżacja zupełnie jej nie odpowiadała. Zaledwie dzień przed występem podczas “Top Of The Top Sopot Festival” postanowiła więc zrezygnować. W oficjalnym wyjaśnieniu zdradziła, że o swojej decyzji poinformowała reżysera koncertu.
Wokalistka nie pozostawiła jednak fanów bez słowa wyjaśnienia. W swoim poście postanowiła bezpośrednio zwrócić się do publiczności, która liczyła, że spotka ją na scenie. Przeprosiła za swoją absencję na muzycznym wydarzeniu.
Jeśli ktoś z Państwa zauważył, albo się zasmucił moją nieobecnością, to przepraszam - przekazała Grażyna Łobaszewska.
