Gniezno. Karetka na sygnałach zderzyła się z osobówką. Ranne są dzieci
Gniezno. W czwartek (07.09) w godzinach porannych doszło do zderzenia karetki jadącej na sygnale oraz samochodu osobowego. W wyniku wypadku ranne zostały dzieci z osobówki. Wewnątrz karetki był młody pacjent, który dzień wcześniej został ranny.
Gniezno: osobówka zderzyła się z karetką na sygnałach
W Gnieźnie (woj. wielkopolskie) doszło do groźnego zderzenia samochodu osobowego marki citroen oraz karetki jadącej na sygnałach . Ratownicy przejeżdżając przez skrzyżowanie ul. Poznańskiej z Ogrodową, mieli włączone zarówno sygnały świetlne, jak i dźwiękowe.
- Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 6 rano - powiedziała w rozmowie z goniec.pl asp. sztab. Anna Osińską, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie. W wypadku brało udział troje dzieci , ale tylko dwoje z nich odniosło obrażenia. Zdjęcia z miejsca zdarzenia znajdziesz na końcu artykułu.
Dzieci ranne w wyniku zderzenia osobówki z karetką
Wstępne ustalenia policji wskazują na to, iż to kobieta kierująca citroenem doprowadziła do zderzenia z karetką . Kierująca przejeżdżała przez skrzyżowanie najprawdopodobniej na czerwonym świetle i wtedy doszło do wbicia się w jadący na sygnałach pojazdem .
W citroenie oprócz kobiety znajdowały się również dzieci. - W wyniku wypadku obrażeń ciała doznała kierująca citroenem oraz 2 przewożonych dzieci w wieku 1,5 i 4 lat - dodała asp. sztab. Anna Osińska. Policjant biorący udział w działaniach na miejscu wypadku potwierdził w rozmowie z goniec.pl, iż w karetce znajdował się pacjent . Wiemy, w jakim jest stanie.
W karetce jechał 12-letni pacjent z ojcem
Łącznie w wypadku brało udział troje dzieci. Policjant z Gniezna, który wraz z rzeczniczką udzielił komentarza, wyjaśnił, że wewnątrz karetki znajdował się nastolatek.
- W karetce przewożony był 12-letni chłopiec wraz z ojcem, który dzień wcześniej uległ wypadkowi. Pacjent nie odniósł żadnych obrażeń w wyniku wypadku i został przewieziony dalej - dodał policjant stojący obok oficer prasowej KPP w Gnieźnie.
Utrudnienia na drodze trwały około dwie godziny. Obecnie wszystkie działania policji oraz straży pożarnej zostały już zakończone i droga jest zupełnie przejezdna. - Policja wyjaśnia przyczyny i okoliczności wypadku - podkreśliła asp. sztab. Anna Osińska.
Źródło: goniec.pl