Głogów. Nie żyje 14-latka. Dziewczynka zasłabła tuż przed szkołą
Tragiczne zdarzenie przed jedną ze szkół średnich w Głogowie na Dolnym Śląsku. W środę (25 października) nad ranem przed placówką pojawił się zespół ratownictwa medycznego, który wezwano do 14-letniej dziewczynki. Nastolatka chwilę wcześniej straciła przytomność, a na pomoc jako pierwsi pospieszyli jej świadkowie. Niestety, po krótkim czasie ze szpitala napłynęły smutne wieści.
Zasłabnięcie 14-latki w Głogowie
Zdarzenie miało miejsce chwilę przed godziną 8, kiedy to w jednej ze szkół średnich w Głogowie właśnie rozpoczynać się miały zajęcia edukacyjne. Już trzy minuty po otrzymaniu dramatycznego zgłoszenia, na miejscu był zespół pogotowia ratunkowego, który przystąpił do udzielania pomocy 14-latce i reanimacji. Wcześniej zaopiekowali się nią pracownicy placówki.
- O godz. 8.29 zespół ratownictwa medycznego przywiózł 14-letnią dziewczynkę po utracie przytomności przed szkołą - relacjonowała w rozmowie z portalem myglogow.pl Ewa Todorov, rzeczniczka Głogowskiego Szpitala Powiatowego.
Śmierć 5-latka w Poznaniu. Zbysław C. twierdzi, że nie pamięta, co się stało14-latka nie żyje
Z informacji udzielonych portalowi wynika, że rozpoczęta jeszcze przed szkołą akcja reanimacyjna była kontynuowana przez cała drogę do szpitala, a także po tym, jak dziewczynka trafiła na Szpitalny Oddział Ratunkowy.
- Uczestniczyło w niej wielu lekarzy, zarówno z intensywnej terapii, z oddziału chorób wewnętrznych, jak i anestezjologów. Naprawdę lekarze stawali na głowie - przekazała Ewa Todorov.
ZOBACZ: Tragiczny wypadek w Świdniku. Kierowca jednego z aut wyleciał przez szybę
Niestety, w trakcie resuscytacji okazało się, że nastolatka ma chore serce, a wada nie została wcześniej zdiagnozowana. W tej sytuacji medycy byli już bezradni. Po kilkudziesięciu minutach walki o życie nastolatki stwierdzono jej zgon.
Seria tragicznych zdarzeń z udziałem nastolatków
Niestety, to już kolejne tragiczne zdarzenie z udziałem młodej osoby w ostatnim czasie. W niedzielę 22 października informowaliśmy o dramatycznym zajściu w Mysłowicach, gdzie na chodniku znaleziono nieprzytomnego 16-latka.
ZOBACZ: Nie żyje wieloletnia przyjaciółka Karola Wojtyły. Nazywana “Agentem 007 Jana Pawła II”
Na ratunek chłopcu wysłano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, którego załoga również przystąpiła do reanimacji. Mimo tego, życia nastolatka nie udało się uratować.
Źródło: myglogow.pl