"Fakty" TVN nie miały litości dla TVP. Padły poważne oskarżenia
Po tym, jak kampania przed wyborami parlamentarnymi oficjalnie ruszyła, spór między “Wiadomościami” TVP a “Faktami” TVN wszedł na zupełnie nowy poziom. W niedzielę stacja z Wiertniczej uderzyła w konkurencję miażdżącym materiałem na temat tego, jak rządzący i ich media, “za nasze pieniądze” przedstawiają lidera PO. W tym celu Jacek Tacik bez mrugnięcia okiem przypomniał m.in. agresywne wypowiedzi Mateusza Morawieckiego i Jarosława Kaczyńskiego o Donaldzie Tusku. Nie zabrakło też, co oczywiste, słynnego już “für Deutschland”.
"Fakty" TVN znów uderzają w rząd i jego media
Mogło być o kolejnym pytaniu referendalnym albo też o przygotowaniach do defilady. “Fakty” TVN niedzielne wydanie rozpoczęły jednak materiałem o Donaldzie Tusku, a właściwie o tym, jak władza i sprzyjające jej media publiczne kreują jego zupełnie alternatywny wizerunek.
- "Tusk jest największym zagrożeniem dla naszego bezpieczeństwa". To premier o liderze opozycji. Wicepremier Kaczyński też coś dodaje od siebie, że "zdrajców trzeba tępić", a "w Polsce jest potężny obóz zdrady narodowej", który dziś ubiega się o władzę - mówiła Anita Werner, zapowiadając reportaż Jacka Tacika.
Jak nietrudno się domyślić, materiał w całości poświęcony więc został temu, jak dopiero co rozpoczęta kampania przed wyborami parlamentarnymi nabiera rozpędu i zdaje się nie mieć hamulców. Tym razem amerykański nadawca znów zadał Woronicza bolesny cios.
Donald Tusk pod ostrzałem aparatu władzy
Jacek Tacik naszpikował swój krótki felieton do granic możliwości przede wszystkim skandalicznymi wypowiedziami Mateusza Morawieckiego i Jarosława Kaczyńskiego, sugerując, że dla obydwu polityków w kampanii nie ma miejsca na zdrowy rozsądek.
- PiS i podporządkowana mu telewizja za publiczne, nasze pieniądze przedstawiają Donalda Tuska jako nie-Polaka, który reprezentuje obce interesy i to wrogie interesom Polski - mogliśmy usłyszeć.
W tym samym czasie zgrabną narrację ilustrowały sekundowe fragmenty “Wiadomości” TVP, w tym słynne nagrania z byłym premierem mówiącym “für Deutschland” i zaciskającym pięść, które redakcja Dantuy Holeckiej puszczała swego czasu aż do znudzenia.
"Chodzi o zohydzenie lidera PO"
Reporter “Faktów” sięgnął także po filmiki z mediów społecznościowych premiera, nagrania z partyjnych wieców, a nawet wypowiedź prof. Andrzeja Zybertowicza z niedzielnej “Kawy na ławę”, w której kwestionował on patriotyzm Donalda Tuska .
- Chodzi o zohydzenie i wykluczenie lidera Platformy Obywatelskiej z kręgu prawdziwych Polaków i patriotów, który definiuje tylko obóz władzy - stwierdził Tacik.
Nie zabrakło też opinii polityków opozycji, którzy byli przekonani, że PiS atakuje lidera PO w strachu przed przegraną z nim. - A porażka oznaczałaby początek rozliczeń afer rządu Morawieckiego - podsumowano.
Źródło: “Fakty” TVN