"Fakty". Piotr Kraśko ironicznie zadrwił z "Wiadomości" TVP

Piotr Kraśko wrócił do "Faktów"

Piotr Kraśko niedawno wrócił do pracy po dłuższej przerwie, na którą udał się, gdy na jaw wyszły zastanawiające zaniedbania podatkowe oraz dość beztroskie podejście dziennikarza do jazdy samochodem bez wymaganych dokumentów.

Piotr Kraśko po swoistej "spowiedzi" w "Dzień dobry TVN" najpierw nieśmiało nadawał ze Stanów Zjednoczonych jako wyjazdowy delegat TVN mający opowiadać o amerykańskich wyborach, niedługo później wrócił jednak "za stery" Faktów".

Piotr Kraśko pracował w "Wiadomościach"

Piotr Kraśko po powrocie do pracy sumiennie wykonuje swoje obowiązki, jednak jako doświadczony prowadzący ma w sobie na tyle luzu, by suche - nomen omen - fakty okrasić subtelną dozą kąśliwości . Wszak wytrwali obserwatorzy jego kariery pamiętają, że kilka lat temu prowadził on główne wydanie "Wiadomości" w TVP.

Mimo że ten etap Piotr Kraśko ma już dawno za sobą, pokusił się o pewne żartobliwe nawiązanie do tych czasów. Okazją był sam koniec "Faktów" z 24 lutego.

Piotr Kraśko zadrwił z "Wiadomości" TVP

Prowadzący w przekorny sposób poinformował widzów serwisu, że w kolejnym dniu zmianie ulegnie godzina nadawania programu.  - Dzisiaj w "Faktach" to już wszystko. Za chwilę w TVN24 "Fakty po Faktach" Katarzyna Kolenda-Zaleska i były prezydent Aleksander Kwaśniewski. I jeszcze jedna ważna informacja. No nie myślałem, że to kiedyś powiem: o 19:30 jutro się widzimy - powiedział, w jasny sposób nawiązując do godziny, w jakiej od dekad rozpoczynają się "Wiadomości".

- Oczywiście w "Faktach", bo wcześniej w TVN mistrzostwa świata w skokach narciarskich w Planicy. Dziękuję państwu, do zobaczenia, dobrej nocy - zakończył. Piotr Kraśko najwyraźniej w pamięci ciągle ma swoją pracę na Woronicza. Jak sądzicie, czy Danuta Holecka odpowie na ten uszczypliwy komentarz?

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL