Elżbieta II była zawiedziona i wściekła, gdy dowiedziała się o decyzji Harry'ego. Biografka królowej ujawniła szczegóły
Elżbieta II była bardzo zawiedziona decyzją Harry'ego i Meghan Markle o wyjeździe do Stanów Zjednoczonych. Uczucie miało przerodzić się wkrótce we wściekłość. Biografka królowej zdradziła szczegóły zza kuluarów Pałacu Buckingham.
Decyzja o rezygnacji z funkcji członków rodziny królewskiej, podjęta przez Harry'ego i Meghan Markle była największym skandalem w rodzie Windsorów od dziesięcioleci. Elżbieta II zareagowała na niego bardzo wymownie.
Elżbieta II dowiaduje się o decyzji Harry'ego i Meghan Markle
Związek księcia Harry'ego i Meghan Markle, pochodzącej ze Stanów Zjednoczonych aktorki, od samego początku wydawał się nie być mile widzianym w rodzinie królewskiej. Choć młodszy syn Karola III postawił na swoim i ożenił się ze swoją ukochaną, w powietrzu wyczuć można było negatywne wibracje.
Wkrótce stało się to, czego nikt nie przewidywał. Książęca para postanowiła wyzwolić się z okowów etykiety i życia zgodnego z ustaloną formułą i opuścić Wielką Brytanię. Wkrótce dowiedzieć mogliśmy się dlaczego.
W show Oprah Winfrey Harry i Meghan wyznali, że ich związek nigdy nie był zaakceptowany przez pozostałych "royalsów", a ich miłość nie mogła kwitnąć w tak okropnej atmosferze. Podjęli więc decyzję o wyprowadzce do Stanów Zjednoczonych.
Biografka królowej Katie Nicholl w swojej książce „Nowi członkowie rodziny królewskiej: dziedzictwo królowej i przyszłość korony” wyjawiła, jak na to postanowienie zareagowała sama Elżbieta II.
Od zawodu do furii
Ze słów autorki wynika, że królowa Elżbieta II przyjęła decyzję Harry'ego i Meghan Markle z ogromnym bólem. Choć nie było tego widać w mediach, monarchini przeżywała ogromny wstrząs.
Władczyni Wielkiej Brytanii czuła się zraniona, ale wkrótce jej smutek przerodził się we wściekłość. Stało się to wówczas, gdy dowiedziała się, że książęca para chce się wprawdzie wyzbyć funkcji w rodzinie królewskiej, ale nie chce zrezygnować z przysługujących przywilejów.
Elżbieta II miała wówczas wysłać list do swojego wnuka, w którym napisała wyraźnie, że wyrzekając się pracy w służbie publicznej, nie można być za takową wynagradzanym. Harry ma więc prawo wyjechać do USA, ale wszelkie tytuły i udogodnienia muszą pozostać na wyspach brytyjskich.
Jak można się domyśleć, relacje pomiędzy młodszym synem Karola III a królową znacznie się oziębiły. Książę zamieszkał wraz z Meghan Markle w Kalifornii. Pojawił się mimo wszystko na uroczystości pogrzebowej swojej babci.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: pomponik.pl