Eksperci alarmują, mówią o anomalii. Sytuacja jest poważna
Eksperci nie ukrywają, że sytuacja jest trudna. Uważać muszą zarówno ludzie, jak i ich pupile. - Główną przyczyną opisywanej sytuacji są obserwowane od kilku lat wyjątkowo łagodne zimy - wyjaśnił w rozmowie z PAP dr. nauk weterynaryjnych Joanna Kołodziejska-Lesisz. Chodzi o zmasowany atak kleszczy.
Eksperci ostrzegają, zmasowany atak kleszczy
Właściciele psów i kotów na pewno zauważyli, że tegoroczna wiosna przyniosła ze sobą potężny wysyp kleszczy . Niemal po każdym spacerze konieczne jest wyciąganie małych pajęczaków bądź wizyta u weterynarza.
Nie jest to odosobnione przypadki. Mierzymy się w Polsce nie tylko z anomalią dotyczącą grzybów . Zawirowania pogodowe rozochociły również kleszcze. Eksperci nie mają wątpliwości.
Uwaga na kleszcze, prawdziwa plaga
Kleszcze pojawiły się niczym armia i nie znikną szybko. - Podczas tegorocznej wiosny mamy do czynienia z wyjątkowo zmasowanym atakiem kleszczy , pajęczaków z podgromady roztoczy. Główną przyczyną opisywanej sytuacji są obserwowane od kilku lat wyjątkowo łagodne zimy - przekazała w rozmowie z PAP dr. nauk weterynaryjnych Joanna Kołodziejska-Lesisz.
Ekspertka dodała, że problem nie dotyczy tylko stereotypowych lasów, pól, czy łąk . Kleszcze są powszechne również w parkach, skwerach, a nawet placach zabaw w miastach. - Wszędzie tam, gdzie jest trawa, można spotkać kleszcze - dodała Joanna Kołodziejska-Lesisz.
Objawy boreliozy i babeszjozy
Kleszcze to nie tylko niedogodność. Te małe pajęczaki mogą być źródłem wielkiego problemu. Przenoszą one bowiem boreliozę oraz babeszjozę . Jak rozpoznać, czy zmagamy się z którąś z nich? U ludzi najczęstszym objawem jest rumień wędrujący .
Babeszjoza objawia się natomiast osłabieniem, gorączką, bólami mięśniowymi, czy nadmierną potliwością. Dodatkowo osoby z babeszjozą mogą borykać się również z utratą apetytu, kaszel, bóle głowy, a także wymioty. Nie należy bagatelizować zagrożenia, a idąc na spacer osłaniać ciało i sprawdzać, czy nie wrócił z nami kleszcz pasażer na gapę .
Źródło: gazeta.pl