Dramatyczny wypadek w środku nocy. Samochód Straży Granicznej dachował, pięć osób w szpitalu
W nocy z piątku na sobotę (8-9 listopada) w rejonie miejscowości Łapicze (woj. podlaskie) doszło do poważnego wypadku z udziałem samochodu Straży Granicznej. Pojazd dachował. 5 osób trafiło do szpitala.
Dachowanie samochodu Straży Granicznej, są poszkodowani
Do zdarzenia doszło ok. godz. 2.40 w nocy z piątku na sobotę. Służby otrzymały zgłoszenie o wypadku z udziałem samochodu, który dachował na żwirowej drodze w rejonie miejscowości Łapicze na Podlasiu . Jak się wkrótce okazało, pojazd należy do Straży Granicznej. W wypadku poszkodowani zostali strażnicy oraz przewożone osoby. Policja przekazała szczegóły.
5 osób, w tym dwóch strażników trafiło do szpitala
Jak poinformowała policja, w samochodzie łącznie znajdowało się pięć osób. Wszyscy zostali poszkodowani i przewiezieni do szpitala. To dwóch strażników granicznych oraz trzy przewożone przez nich osoby.
Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, kierujący prawdopodobnie nie zachował szczególnej ostrożności i nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem. Wtedy doszło do dachowania.
ZOBACZ: Pożar w polskiej miejscowości, kłęby dymu widoczne z daleka. W akcji 11 zastępów straży
Policja wyjaśnia okoliczności wypadku
Wszelkie okoliczności wypadku w najbliższym czasie będzie wyjaśniać policja. Wiadomo, że funkcjonariusze Straży Granicznej byli trzeźwi.
Dzisiejszej nocy o godz. 2.40 zostaliśmy zadysponowani do zdarzenia drogowego w miejscowości Łapicze. Po przyjeździe na miejsce, okazało się że doszło do dachowania samochodu marki Landrover. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz odłączeniu akumulatora - informują strażacy z Krynek, którzy opublikowali również zdjęcia z miejsca zdarzenia.
ZOBACZ: Ciężarówka staranowała 11 samochodów. Dramatyczne sceny w polskim mieście