Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Dramat polskich seniorów, nie mają pieniędzy na leczenie. Farmaceuci ujawniają
Irmina Jach
Irmina Jach 07.12.2022 21:41

Dramat polskich seniorów, nie mają pieniędzy na leczenie. Farmaceuci ujawniają

Dramat polskich seniorów, nie mają pieniędzy na leczenie. Farmaceuci ujawniają
Iberion

Galopująca inflacja dotyka także apteki. Wielu Polaków musi wybierać między zakupem leków i żywności. - Jedni, wzruszając bezradnie ramionami, odpowiadają: "trudno, nic na to nie poradzimy". Innych ponoszą emocje - mówi w rozmowie z portalem Wirtualna Polska Kobieta Paulina, farmaceutka z Katowic.

W aptekach brakuje leków

Z analizy przeprowadzonej przez portal gdziepolek.pl wynika, że średni roczny wzrost cen stu najczęściej sprzedawanych w aptekach nierefundowanych produktów wyniósł w lipcu 7,7 proc. We wrześniu było to już 9 proc. Najboleśniejsze podwyżki można odczuć sięgając po przeciwbólowe leki sprzedawane bez recepty, leki łagodzące objawy infekcji i preparaty stosowane przy problemach z wątrobą.

Twórcy aplikacji PanParagon alarmują z kolei, że tej jesieni Polacy wydawali na leki średnio 121 zł, czyli 41 zł mniej niż w poprzednich sezonach. Chorzy, szczególnie ci, którzy zarabiają najmniej, walczą z frustracją za każdym razem, gdy przekraczają próg apteki.

- Jesteśmy w drodze pomiędzy lekarzami a otrzymaniem leku wypisanego na recepcie. Pacjenci niejednokrotnie zapominają, że nie bierzemy odpowiedzialności za sytuację w branży medycznej. Mimo tego, podchodząc do aptecznego okienka, wyładowują na nas całą złość - mówi w rozmowie z portalem Wirtualna Polska Kobieta Paulina, która pracuje w aptece w Katowicach. Nie bez znaczenia jest również poszerzająca się lista brakujących leków. Pacjenci często przejeżdżają wiele kilometrów, by dowiedzieć się, że lek, który może uratować im życie, nie jest dostępny w żadnej aptece.

- Tu nie chodzi tylko o leki na choroby sezonowe, ale o środki na poważniejsze schorzenia, podtrzymujące m.in. pracę tarczycy czy regulujące poziom cukru we krwi. Obsługiwałam niedawno pacjentkę, która przyjechała z Jastrzębia-Zdroju. Desperacko szukała zastrzyków przeciwzakrzepowych. Miały pomóc jej utrzymać zagrożoną ciążę - mówi farmaceutka.

Pacjenci na informacje o braku dostępności leków, reagują różnie. - Jedni, wzruszając bezradnie ramionami, odpowiadają: "trudno, nic na to nie poradzimy". Innych ponoszą emocje. Wymuszanie na nas krzykiem natychmiastowych działań jest na porządku dziennym - dodaje pracownica apteki.

Polacy muszą wybierać między jedzeniem a lekami

W szczególnej sytuacji są pacjenci w wieku emerytalnym. Galopująca inflacja sprawia, że wielu z nich nie stać na leczenie. - Pewna starsza pani wprost przyznała, że oszczędza na jedzeniu, aby kontynuować leczenie. Z każdą podwyżką cen w aptece jej budżet na posiłki się kurczy - relacjonowała w rozmowie z portalem Wirtualna Polska Kobieta jedna z farmaceutek.

Niektórzy Polacy są zmuszeni do zakończenia kuracji. - Do lady podeszła emerytka. Nie miała ukończonego 75. roku życia, więc darmowe leki jej nie przysługiwały. W portfelu miała ostatni banknot. Wyciągnęła 50 zł i położyła przy kasie. Nie mogłam na to patrzeć. Pomyślałam, że sama nie mam jeszcze tak najgorzej, więc zapłacę za jej leki. Na początku się opierała, ale później dziękowała mi z całego serca i nie kryła wzruszenia - wspomina rozmówczyni WP.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Wirtualna Polska Kobieta

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
Tagi: Emeryci