Donald Tusk się nie hamował. Powiedział co myśli o słowach prezesa PiS. "Fantazje" i "dyrdymały"
Donald Tusk nie ma zamiaru odpuścić szansy na zadanie ciosu Jarosławowi Kaczyńskiemu. Były premier zadbał o to, by tegoroczny "sezon ogórkowy" nie był nudny i odpowiedział na deklarację prezesa PiS o reparacjach wojennych od Niemiec. Oskarżył rywala o opowiadanie "fantazji" i "dyrdymałów".
Donald Tusk ma hobby i polega ono nie tylko na zabieraniu wnuków na lody . Lider PO lubuje się w przysłuchiwaniu się słowom Jarosława Kaczyńskiego i następnie rozbieraniu jego wypowiedzi na części pierwsze.
Nie inaczej było w Olsztynku, gdzie PiS odnotował sromotną porażkę w wyborach na włodarza miasta. Donald Tusk wrócił pamięcią do kolejnych deklaracji Jarosława Kaczyńskiego dotyczącego reparacji wojennych .
Prezes PiS mydli wyborcom oczy wizją pociągnięcia zachodnich sąsiadów do odpowiedzialności. Były wicepremier wykorzystuje marzenia prawej strony sceny politycznej i domaga się uznania "wyższości racji" w sporze o II wojnę światową . To ma konkretną cenę. Zadaniem Donalda Tuska pokazuje także, że Jarosław Kaczyński zupełnie nie wie, czym martwią się obecnie zwykli ludzie.
Donald Tusk uderza w Jarosława Kaczyńskiego, poszło o reparacje wojenne
Donald Tusk tym razem postanowił wykorzystać szumne słowa o pompowaniu niemieckich pieniędzy do polskiego budżetu. Prezes PiS nie ukrywa, że to się przecież Polakom należy.
- Liczę, że operacja dotycząca reparacji wojennych od Niemiec powinna przynieść rezultaty, chociaż zdaję sobie sprawę, że może to potrwać nawet całe pokolenie, ale kiedyś trzeba zacząć, nie wolno z tego rezygnować - mówił Jarosław Kaczyński po spotkaniu z przebywającym w Warszawie szefem CDU Friedrichem Merzem.
Donald Tusk nie ma podobnego zdania. - Jeśli chodzi o reparacje, każdy by chciał, żeby Polska otrzymywała pieniądze z różnych tytułów - oświadczył w Olsztynku lider Platformy Obywatelskiej.
Główny przeciwnik PiS (i tym samym wróg dobrobytu Polaków) zwraca uwagę na schemat, którym zdaje się kierować były wicepremier. - Problem jest taki, że Jarosław Kaczyński mówi o tym, kiedy zbliża się kampania - wskazał bez litości Donald Tusk.
Jarosław Kaczyński nie rozumie zwykłych Polaków?
Deklaracja o swoistej walce ze smartfonami przejmującymi kontrolę nad młodzieżą nie były jedynym przejawem oderwania Jarosława Kaczyńskiego od rzeczywistości? Donald Tusk tak właśnie uważa.
Do tego twierdzenia dopasowane zostały słowa na temat reparacji wojennych od Niemiec. - Dzisiaj wrzuca się temat reparacji, a w drugim zdaniu wrzuca się informacje, że to może sprawa kolejnego pokolenia. Zawraca głowę Polakom, którzy boją się o każdy pieniądz. Boimy się, że w naszych miastach nie będzie prądu - grzmiał Donald Tusk.
Lider PO ponownie postawił się w roli osoby uświadamiającej, jak bardzo władza PiS przestała mieć kontakt z realiami życia w dzisiejszych czasach . Wcześniej obrazowo pokazywał, na jakie pieniądze liczyć mogą politycy planujący podwyżki.
- Trzeba tu i teraz podejmować decyzje, a nie opowiadać takie fantazje i dyrdymały - podsumował były premier.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Mateusz Morawiecki dostał niewygodne pytanie. Premier nie wytrzymał, doszło do sprzeczki
-
Autobus wiózł ponad 60 osób, doszło do wypadku. Nie żyją dwie osoby
-
Zacznie się za chwilę, pogodowy Armageddon z ulewami. IMGW ostrzega, a RCB wysyłało alerty
Źródło: natemat, goniec.pl