Autobus wiózł ponad 60 osób, doszło do wypadku. Nie żyją dwie osoby
Dramatyczny wypadek w powiecie tomaszowskim z udziałem autokaru, którym podróżowało ponad 60 osób. Pasażerowie jadący w nocy z piątku na sobotę brali udział w zderzeniu z samochodem osobowym. Przednia szyba została dosłownie roztrzaskana. Jedna osoba zginęła na miejscu, druga ofiara zmarła w szpitalu. Zawinił czynnik ludzki?
Nocna podróż zamieniła się w krwawy horror. W miejscowości Zatyle (pow. tomaszowski) około godziny 3 nad ranem doszło do zderzenia autokaru oraz samochodu osobowego.
W autobusie znajdowało się ponad 60 osób. W drugim pojeździe podróżowało dwóch mężczyzn. Lubelska policja potwierdziła: nie żyją dwie osoby. Nie miały szans na przeżycie.
Lubelskie: śmiertelny wypadek autokaru i osobówki
Spokojna trasa w zaledwie kilka sekund zamieniła się w miejsce wypełnione krzykiem, płaczem, szokiem oraz służbami. Nocną ciemność w miejscowości Zatyle przerywały światła policji, pogotowia oraz straży pożarnej.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów z tomaszowskiej drogówki wynika, że kierujący pojazdem marki Volkswagen Passat podczas zjazdu na drogę podporządkowaną został uderzony przez jadący autokar - podała komisarz Anna Kamola.
Siła uderzenia wrzuciła samochód osobowy do rowu. Volkswagen dachował i rozbił się na drzewie. Autokar, w który wbił się pojazd, jest doszczętnie zniszczony. Przednia szyba pokryta jest pajączkami i jest to jeden z licznych elementów wymagających wymiany.
Nie żyją dwie osoby, nie są to pasażerowie autokaru
Lubelska Policja podała, że w wyniku nocnego wypadku w miejscowości Zatyle zginęły dwie osoby, chodzi o kierowcę i pasażera osobówki. - Jeden z nich zginął na miejscu, drugi z licznymi obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Niestety jego życia nie udało się uratować - wyjaśniła kom. Anna Kamola. pasażerom autokaru nic się nie stało.
Śledczy wiedzą, że jedna ze zmarłych osób to 51-letni obywatel Ukrainy. Tożsamość drugiego z mężczyzn pozostaje tajemnicą. Policjanci pracują nad ustaleniem jego personaliów, ale na razie pozostają nieznane.
Kierowca autobusu został zatrzymany
Policjanci niemal natychmiast po przyjechaniu na miejsce zaczęli zbierać dowody. Będą one kluczowe przy wyjaśnieniu wszystkich okoliczności zdarzenia. Jednym z najważniejszych działań było przeprowadzenie badań alkomatem.
- Pojazdem kierował 37-letni ob. Ukrainy. Mężczyzna był trzeźwy - wyjaśniła kom. Kamola. Niemniej członkini zespołu prasowego Policji Lubelskiej podkreśliła, że od kierowcy pobrana została krew. - Decyzją prokuratora mężczyzna został zatrzymany - dodała kom. Anna Kamola.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Mateusz Morawiecki dostał niewygodne pytanie. Premier nie wytrzymał, doszło do sprzeczki
Dramat na Śląsku. 3-latek wypadł z okna. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR
Zacznie się za chwilę, pogodowy Armageddon z ulewami. IMGW ostrzega, a RCB wysyłało alerty
Źródło: goniec.pl