Do drzwi pukają "pracownicy medyczni". Kolejne przychodnie ostrzegają pacjentów
Ostrzeżenie skierowane do pacjentów to efekt na plagę kontaktów przez oszustów. Sprawą zajmuje się policja, ale kolejne centra medyczne w kraju wydają alerty i uczulają swoich pacjentów. Pukanie do drzwi, a potem chwila nieuwagi mogą przynieść ze sobą spore problemy. Chodzi o dane.
Pacjenci w całej Polsce są zagrożeni, kolejne placówki publikują ostrzeżenia
Pacjenci muszą uważać, trafili na celownik oszustów . Kolejne przychodnie w Polsce publikują wymowne ostrzeżenia skierowanego do osób, które leczą się w danych placówkach. Ktoś puka do drzwi pacjentów i prosi o konkretne dane.
Najnowszy sposób oszustów żeruje nie tylko na łatwowierności pojawiającej się w momencie podania wiadomości o pracy w placówce medycznej . Pacjenci nie chcą stracić możliwości leczenia i w stresie przekazują dane, które powinny być chronione za wszelką cenę.
Pukają do drzwi pacjentów i próbują wyłudzić dane
Pacjenci w całym kraju padają ofiarami oszustów, którzy podają się za pracowników medycznych. Mają oni jeden cel: zdobyć dane wrażliwe swoich ofiar. Dodatkowo w czasie tego procesu próbują wejść do domów Polaków, a to może być nic innego, jak sondowanie przed włamaniem .
ZOBACZ : Wszystkich Świętych 2023. Nowa moda na cmentarzach. Nie jest tanio
Oszuści udający personel medyczny pukają do drzwi i przekonują, iż przyszli do pacjenta na wizytę domową . Potwierdza to nie tylko Miejskie Centrum Medyczne "Górna" w Łodzi. Placówka wydała specjalne ostrzeżenie, gdyż otrzymała kilka zgłoszeń od swoich podopiecznych. Przekaz jest jednoznaczny i pomaga szybko odróżnić prawdziwego pracownika medycznego od oszusta.
- Wizyty domowe naszego personelu medycznego (lekarz, pielęgniarka, położna) odbywają się po uprzednim umówieniu się z pacjentem . Przypominamy też, że nasi pracownicy nie kontaktują się telefonicznie z pacjentem w celu aktualizacji danych osobowych - czytamy w specjalnym ostrzeżeniu. Problem jest poważny.
Nie daj się oszukać
Nie tylko pacjenci z CM “Góra” zmagają się plagą oszustów i wyłudzaniem wrażliwych danych . Miejskie Centrum Medyczne Polesie z Łodzi również potwierdza działania oszustów. Pracownicy wskazali, iż na celownik trafiły przede wszystkim osoby starsze .
- W dniu wczorajszym, już po trzecim takim zgłoszeniu od naszych pacjentów , którzy na szczęście w porę zareagowali, potwierdzili tą tożsamość osób u nas na rejestracji, postanowiliśmy ogłosić, że ktoś podszywa się pod naszych pracowników - przekazał Marcin Kos, dyrektor Miejskiego Centrum Medycznego Polesie w rozmowie z regionalny TVP3.
Gdzie jeszcze działają oszuści? Łódź, Warszawa, Płock, czy Kobyłka, to tylko niektóre z miejsc, gdzie pacjenci odebrali telefony albo otworzyli drzwi fałszywym pracownikom medycznym . Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, iż dane osobowe to niemal waluta, która można sprzedawać za wielkie pieniądze lub wykorzystywać do przestępstw.
Źródło: tvp, o2.pl
