Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Finanse > Coraz więcej banków odchodzi od obsługi kasowej. Zmiany dotknęły wiele oddziałów w Polsce
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 04.07.2025 19:52

Coraz więcej banków odchodzi od obsługi kasowej. Zmiany dotknęły wiele oddziałów w Polsce

Coraz więcej banków odchodzi od obsługi kasowej. Zmiany dotknęły wiele oddziałów w Polsce
Fot. Goniec

Kasy znikają z banków, a razem z nimi – możliwość wpłaty i wypłaty gotówki. W zamian wprowadzane są inne rozwiązania. To celowy trend, który zmienia polską bankowość od podstaw. Portal Bankier.pl wykonał wymowną analizę.

Odejście od obsługi kasowej. Zmiana dotknęła wiele bankowych filii w Polsce

Jeszcze kilkanaście lat temu oddział bankowy oznaczał konkretne rzeczy: marmurową podłogę, kolejkę do kasy i dźwięk maszyny liczarkowej. Dziś ten obraz odchodzi do historii. Przez ostatnią dekadę z polskiego rynku zniknęły tysiące placówek bankowych i agencji. Zmniejszenie liczby punktów to jedno – równie ważna (a może i bardziej odczuwalna) jest zmiana ich charakteru.

Jak podaje Komisja Nadzoru Finansowego, na koniec kwietnia 2025 roku banki w Polsce miały 4 900 oddziałów własnych i 4 700 innych placówek – takich jak filie, punkty partnerskie czy ekspozytury. Ale szczegóły kryją się w danych szczegółowych, do których dotarł Bankier.pl. Tylko banki o profilu uniwersalnym – czyli te obsługujące klientów indywidualnych i firmy – posiadały na koniec marca 2025 roku 3 122 placówki własne. Wśród nich 866 nie realizowało żadnych transakcji gotówkowych przy stanowisku obsługi klienta. To oznacza, że niemal 28% oddziałów działa w formule bezgotówkowej.

Banki rezygnują z gotówki, ING na czele.

Jednym z najbardziej radykalnych graczy na rynku okazał się ING Bank Śląski - ustalił portal Bankier.pl. Ten bank zlikwidował kasy we wszystkich swoich placówkach. Co więcej, zmienił ich nazwę – w dokumentach i komunikacji pojawiła się nowa etykieta: „miejsca spotkań”. To już nie miejsce do wypłacania gotówki, lecz przestrzeń do rozmowy – o kredycie, inwestycji czy funduszu emerytalnym.

Podobnie działa Credit Agricole, gdzie ponad 73% wszystkich oddziałów działa bez obsługi kasowej. W zestawieniu pojawia się także Nest Bank, choć przy zaledwie 12 placówkach w całej Polsce, jego wpływ na obraz rynku jest symboliczny.

Coraz więcej banków odchodzi od obsługi kasowej. Zmiany dotknęły wiele oddziałów w Polsce
Liczba placówek bezgotówkowych i standardowych oddziałów. Fot. screen z artykułu [Te banki odchodzą od obsługi kasowej w oddziałach]. [https://www.bankier.pl/wiadomosc/Te-banki-odchodza-od-obslugi-kasowej-w-oddzialach-8973381.html].

Placówki bezgotówkowe oznaczają, że nie wypłacisz ani grosza przy kasie – bo tej kasy po prostu nie ma. Co nie znaczy, że nie ma gotówki w ogóle: w niektórych oddziałach znajdziesz urządzenia samoobsługowe, np. bankomaty czy recyklery, które umożliwiają wpłaty i wypłaty. Ale nie ma już człowieka, który ci to umożliwi.

ZOBACZ: Hołownia spotkał się w nocy z człowiekiem Kaczyńskiego. Teraz przerywa milczenie, dosadne słowa

Co z seniorami?

Z punktu widzenia banku, zmiany są logiczne. Ale dla części klientów – zwłaszcza starszych, mniej cyfrowych – mogą być problematyczne. Czasem trudno nawet zorientować się, że placówka nie ma kasy, bo z zewnątrz wygląda jak każda inna. Informacje o braku obsługi gotówkowej bywają mało widoczne.

Dla takich osób brak tradycyjnych usług może oznaczać wykluczenie. Starszy klient, który chce wypłacić emeryturę lub opłacić rachunek gotówką, może odbić się od drzwi – i zostać odesłany do bankomatu lub aplikacji, z której nie potrafi korzystać.

A dlaczego właściwie dochodzi do tej zmiany? Jak podaje portal Bankier.pl, dzięki odciążeniu personelu danego oddziału, ten może skupić się na bardziej dochodowych zajęciach, jak np. świadczenie spersonalizowanych porad finansowych, sprzedaż bardziej złożonych produktów, takich jak kredyty, inwestycje czy ubezpieczenia, oraz budowanie i pogłębianie relacji z klientami. Ponadto, banki odchodzą od tradycyjnego modelu funkcjonowania opartego na gotówce, ze względu na zmieniające się preferencje klientów. Ci coraz częściej operują opcjami płatności bezgotówkowymi. Około 12-15 milionów osób płaci na co dzień telefonami.

Banki nie ukrywają, że placówka bezgotówkowa to przyszłość. To miejsce, gdzie spotyka się doradcę, a nie kasjera. Gdzie dostajesz kredyt, a nie gotówkę. Gdzie urządzenia zastępują człowieka, a oferta oparta jest na danych z aplikacji. To zmiana głęboka – nie tylko w zakresie technologii, ale też w filozofii kontaktu z klientem. Bank nie jest już instytucją, która przechowuje twoje pieniądze i wypłaca je na żądanie. Jest partnerem, który sprzedaje usługi, analizuje dane i... coraz mniej operuje gotówką.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News