"Chory? Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie". Polacy Bezduszni dla Zbigniewa Ziobro

Zbigniew Ziobro, ABW i ksiądz egzorcysta

Od wtorku media w Polsce żyją akcją służb ABW, które przeprowadziły przeszukanie w mieszkaniu byłego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. - To desperacka próba znalezienia czegokolwiek. Nie ma żadnych podstaw, by szukać tu jakichkolwiek dowodów — komentował na gorąco polityk, podkreślając, iż przeszukanie przeprowadzono w sposób bandycki, niszcząc framugi i fragment muru domu, mimo że — jak przekonywał — można to było zrobić, wchodząc normalnie przez drzwi.

Jak podały również nieoficjalnie media, ABW oprócz przeszukania domu Zbigniewa Ziobry miała również zatrzymać m.in. ks. Michała Olszewskiego — duchownego, którego media zdążyły nazwać "egzorcystą od salcesonu", za sprawą jego osobliwego wypędzenia "demona wegetarianizmu" z jednego z wiernych. Zatrzymanie ma mieć związek z blisko 100 mln zł, jakie fundacja Profeto, prowadzona przez duchownego, miała otrzymać z Funduszu Sprawiedliwości.

"Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie"

Pytani o wtorkową akcję ABW mieszkańcy Warszawy nie szczędzili gorzkich słów, skierowanych w stronę Zbigniewa Ziobry. Skończył się okres świętych krów! Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie! — komentował emocjonalnie jeden z przechodniów, cytując fragment utworu Juliana Tuwima, mówiący o jednym prawie i sprawiedliwości.

Mężczyzna nie gryzł się również w język, komentując zatrzymanie duchownego. - Cwaniak! Leczył ludzi kiełbachą! — podsumował gorzko mieszkaniec Warszawy, mówiąc o konieczności dokonania rozliczeń. W podobnym tonie wypowiadała się również inna mieszkanka Warszawy. - Choruje jak każdy człowiek i on powinien być na takich samych prawach co każdy. Człowiek mu współczuje, ale to, co robił, jak był zdrowy, niech się teraz z tego usprawiedliwia — komentowała kobieta, dodając, iż we wskazanym przez reportera towarzystwie brakuje tylko ojca Tadeusza Rydzyka.

ZOBACZ TAKŻE: Przeszukano dom Ziobry. Prokuratura ujawnia, co znaleziono

"Jak tak można?" - pytają Polacy

To jednak niejedyne głosy, jakie reporter Gońca usłyszał na ulicach Warszawy. Niektórzy mieszkańcy byli oburzeni sposobem, w jaki ABW sforsowała drzwi do domu Zbigniewa Ziobry , który ich zdaniem, powinien być obecny przy przeszukaniu jako właściciel posesji.

Według mnie to jest po chamsku zrobione w stosunku do Ziobry! Ja rozumiem, złodziej nie puka, jak ktoś jest, ale w tej chwili łomot na głowę żeśmy dostali! — mówiła 93-letnia zwolenniczka byłego ministra.

Boże, jak mi szkoda tych ludzi! Jak się tak można zachowywać?! Jak można?! - pytała z kolei inna zatroskana obywatelka. - Jakby był człowiek mądry, szlachetny i dobry, to by tego nie zrobił — podsumowała działania Donalda Tuska kobieta, według której informacje medialne dotyczące ks. Michała Olszewskiego są nieprawdziwe.