Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Bezmyślna akcja na ulicach Puław. Wszystko zostało nagrane, kierowca stanie przed sądem
Zuzanna Ptaszyńska
Zuzanna Ptaszyńska 23.07.2023 14:19

Bezmyślna akcja na ulicach Puław. Wszystko zostało nagrane, kierowca stanie przed sądem

Puławy, kierowca
KPP w Puławach

24-latek z woj. lubelskiego założył się z koleżankami o napój energetyczny, że podczas jazdy samochodem wysiądzie zza kierownicy i stanie na drzwiach, trzymając się relingu dachowego. Nagranie wpłynęło na policyjną skrzynkę "Stop Agresji Drogowej". Kierowca stracił prawo jazdy, a sprawa została skierowana do sądu.

 

Bezmyślny manewr na puławskiej drodze

Na skrzynkę "Stop Agresji Drogowej" Komendy Powiatowej Policji w Puławach trafiło nagranie, na którym widać, jak kierowca Volvo, jadąc przez skrzyżowanie ulic Partyzantów i Norwida, w trakcie kierowania pojazdem oddala się od kierownicy, staje na drzwiach i chwyta się rękoma relingu dachowego. Pojazd w tym czasie mknął dalej. Na filmie widać też, że kierujący podczas beztroskiej akcji nie ustąpił pierwszeństwa rowerzyście znajdującemu się na przejeździe dla rowerów. 

Do zdarzenia doszło 19 lipca po 19:00. Policjanci ustalili, że samochód należy do mieszkańca gminy Puławy, autem zaś kierował jego 24-letni syn.

Wpadka w TVP. Prognoza pogody bez prezentera. "Powodem kwestie techniczne"

24-latek założył się o napój energetyczny

Mężczyzna został przesłuchany i usłyszał trzy zarzuty: użycia pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu osób znajdujących się w pojeździe oraz poza nim, nieustąpienia pierwszeństwa kierującemu rowerem znajdującemu się na przejeździe dla rowerzystów oraz niekorzystania przez kierowcę z pasów bezpieczeństwa.

Jak poinformowali funkcjonariusze policji w Puławach, 24-latek przyznał się do zarzucanych czynów, swoje zachowanie tłumacząc zakładem z koleżankami, które jechały razem z nim. - Jak się okazuje, 24-latek jadący z dwiema dziewczynami założył się z nimi o napój energetyczny, że w trakcie jazdy wysiądzie zza kierownicy i stanie na oknie, trzymając się dachu. Aby tego dokonać, ustawił w samochodzie tempomat i, stojąc na drzwiach w otwartym oknie, przejechał całe skrzyżowanie - tłumaczyła  komisarz Ewa Rejn-Kozak z puławskiej komendy.

Mężczyzna usłyszał zarzuty

Funkcjonariusze policji zatrzymali prawo jazdy 24-latka, a po przesłuchaniu mężczyzny i przedstawieniu mu zarzutów skierowali sprawę do sądu. Kierującemu grozi do 30 tys. zł grzywny oraz zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.

- Po uprawomocnieniu się wyroku w tej sprawie dodatkowo na jego konto zostaną dopisane punkty karne, których młody kierowca za popełnione czyny może otrzymać aż 20 - wyjaśniła w komunikacie komisarz Rejn-Kozak.

Źródło: KPP w Puławach