Goniec.pl Fakty Awantura podczas zbieraniu podpisów przez radnego dla PiS. "Dziady do domu"
Twitter/@ArliBro (screen wideo)

Awantura podczas zbieraniu podpisów przez radnego dla PiS. "Dziady do domu"

24 sierpnia 2023
Autor tekstu: Bartłomiej Binaś

Wybory parlamentarne zbliżają się wielkimi krokami. Najbliższy czas to czekająca nas kampania wyborcza i zbiórka podpisów pod listami kandydatów. Właśnie to ostatnie zakończyło się skandalem i ogromną awanturą we Wrocławiu. Radny Rady Miejskiej, Michał Kurczewski z Prawa i Sprawiedliwości naraził się na nieprzyjemności. Poleciały niewybredne hasła.

Radny PiS zbierał podpisy i rozjuszył tłum

Wrocławski radny z ramienia PiS Michał Kurczewski zbierał listy poparcia pod swoją kandydaturą do sejmu. Aż takiej awantury, która rozegra się w związku z jego działaniami, chyba się nie spodziewał.

Zwolenniczka opozycji ustawiła obok niego drewnianą tabliczkę z napisem "czekam na wiatr, co rozgoni Kaczora i innych gamoni". To sprowokowało okolicznych mieszkańców do bardzo żywiołowej politycznej dyskusji. Padły mocne, nie brakowało licznych wulgaryzmów.

Czy samotna matka może zostać chrzestną? Wiadomo, co myśli o tym ksiądz

Awantura we Wrocławiu. O mały włos nie doszło do rękoczynów

Awantura cały czas stopniowo eskalowała. Przeciwnicy partii rządzącej i jej zwolennicy kłócili się w najlepsze , rzucając co raz to bardziej niewybredne wyzwiska. Mało brakowało, a doszłoby do rękoczynów.

- Kur*** Dziady! Do domu! Won! - krzyczał jeden z przeciwników zbierania podpisów przez PiS.
- Do Berlina - odpowiadał zwolennik Zjednoczonej Prawicy.
- Lepiej do Berlina niż do Moskwy - usłyszał ripostę z ust starszej kobiety.

"Kogo reklamujesz, człowieku?"

Podnoszono też kwestię szczepionek czy relacji z Unią Europejską. W pewnym momencie do tłumu podjechał rowerzysta, który tylko dorzucił do pieca i zaognił cały konflikt. - Ludzie was nie chcą! Nie chcą tej władzy za to, coście zrobili! Kogo reklamujesz, człowieku? Kogo reklamujesz ku***?! - wykrzyczał mężczyzna z roweru.

Ostatecznie po dosyć długiej kłótni udało się opanować całą sytuację. Na szczęście nie doszło do rękoczynów. Zbierający podpisy przenieśli się z centrum uwagi, co załagodziło spór.

Awantura na konferencji KO, dziennikarz TVP prawie krzyczał. "Jest czymś szokującym"
Piotr Kraśko musiał zmienić scenariusz Faktów TVN. Miał dosłownie kilka sekund na reakcję
Obserwuj nas w
autor
Bartłomiej Binaś

Redaktor portalu Goniec.pl. Student dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Jako redaktor Gońca dążę do tego, aby czytelnicy otrzymywali najważniejsze i najbardziej rzetelne informacje z Polski i świata. Interesuje się polityką, polską literaturą, a także sportami walki, w szczególności MMA. W wolnych chwilach zarywam noce dla gal UFC.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
wiadomości fakty społeczeństwo telewizja finanse rozrywka sport