Andrzej Lepper dzień przed śmiercią rozmawiał z żoną. Na jaw wyszło, co od niego usłyszała
Andrzej Lepper zmarł 5 sierpnia 2011 roku. Od jego śmierci mija właśnie 12 lat. Założyciel Samoobrony odszedł w okolicznościach ciągle budzących wiele pytań. Jego ostatnie chwile zupełnie na to nie wskazywały. - Jutro przyjadę - to były ostatnie słowa polityka, które usłyszała jego żona Irena Lepper.
Andrzej Lepper odszedł 12 lat temu
W toku śledztwa, które prowadzone było w związku ze śmiercią Andrzeja Leppera, policja przyznaje, że dzień przed śmiercią rozmawiał z żoną. Jak zeznawała Irena Lepper, mąż opowiadał jej o spotkaniu z Tymochowiczem i zapowiedział, że jutro przyjedzie do domu.
- Był bardzo wystraszony, wręcz roztrzęsiony. Jakby się czegoś bał. Mówiła mi, że rozmawiali bardzo poważnie, zachęcała go, by sobie dał spokój z polityką, że gospodarstwo, jak już mówiłem bardzo piękne, go potrzebuje. To była według jej relacji bardzo dobra, pozytywna, porządkująca pewne sprawy rozmowa. Andrzej nocował w domu, a rano miał stwierdzić, że rzeczywiście żona ma rację, że jego czas w polityce minął, trzeba dać sobie spokój - mówił portalowi wPolityce Artur Balazs, trzykrotny minister rolnictwa.
Dodał również, że żona Andrzeja Leppera czekała na niego. Przygotowała jego ulubione danie, ale polityk nie przyjechał. Potem jego nastawienie zmieniło się. - Irena mówiła, że upiekła na wieczór kaczkę, którą bardzo lubił. Ale Andrzej się nie pojawił. Zaczęła więc do niego wydzwaniać. Dodzwoniła się dopiero w nocy. Był już zupełnie inny, bardzo ciężko przestraszony, nie umiał jej wytłumaczyć, dlaczego nie przyjechał. Rzucał tylko nerwowo słowa: musiałem pojechać do Warszawy, wiesz, coś się wydarzyło, jutro będę się z tobą kontaktował - wspominał polityk.
Żona Andrzeja Leppera czuła, że coś jest nie tak
Według Artura Balazs, Irena Lepper czuła, że tłumaczenia męża są nienaturalne i coś przed nią ukrywa. Nie mogła w nocy spać, czuła, że coś złego się dzieje. Od samego rana wydzwaniała do lidera Samoobrony, ale ten nie odbierał od niej telefonu. Była bardzo zaniepokojona.
- Syn się w pewnym momencie zdenerwował, wziął telefon i powiedział do tych, co odebrali w Warszawie: Słuchajcie, co się dzieje, dajcie mi ojca, bo jak tam wpadnę, to was powystrzelam, chcę natychmiast rozmawiać z ojcem, chcę wiedzieć co się z nim dzieje, co się stało, bo się boimy i martwimy - powiedział Artur Balazs w wywiadzie dla wPolityce.pl
Chwilę potem nadeszła tragiczna wiadomość o śmierci Andrzeja Leppera. Polityk miał popełnić samobójstwo przez powieszenie. Dzień wcześniej spotykał się z doradcą od wizerunku Piotrem Tymochowiczem oraz byłym posłem, Januszem Maksymiukiem. Chwilę później według relacji świadków Lepper wyszedł do sklepu, po czym wrócił, a w biurze minął się ze swoimi kierowcą. To on miał go widzieć jako ostatni.
Szofer miał zauważyć na twarzy Leppera zmartwienie, jednak polityk nie zwierzył się swojemu kierowcy z żadnych problemów, tylko zamknął się w biurze. Około godziny 21:00 miał wyjść jeszcze do szofera i poprosić go o klucze do drzwi wejściowych.
O godzinie 10:00 do siedziby Samoobrony przyjechała dziennikarka, która miała przeprowadzić wywiad z Lepperem. Ten jednak nie otwierał już drzwi. Nie odbierał również telefonu. Zaniepokojony zięć polityka miał zdecydować o wyważeniu drzwi. Andrzej Lepper został znaleziony martwy w łazience.
Dlaczego Andrzej Lepper popełnił samobójstwo?
Andrzej Lepper swoją karierę w polityce rozpoczął jako przywódca rolniczych protestów. W 1992 r. założył Związek Zawodowy Rolnictwa Samoobrona, a w 2000 r. partię polityczną Samoobrona RP. W swojej politycznej karierze był między innymi wicepremierem i ministrem rolnictwa.
Andrzej Lepper zmarł 12 lat temu i mimo tak długiego okresu, wciąż wiele osób poddaje w wątpliwość i spekuluje, dlaczego polityk targnął się na swoje życie. Co było motywem i dlaczego to zrobił? Prokuratura nie wykluczała problemów finansowych. Podobno miał pożyczać pieniądze z różnych źródeł na leczenie ciężko chorego syna. Ostatecznie tego nie potwierdzono.
Plotkowało się również o kryzysie w małżeństwie Lepperów. Polityk miał być niewierny swojej żonie, co zresztą sam przyznał w wywiadzie w 2007 roku. Irena Lepper miała jednak wybaczyć mężowi zdrady. Przyczyny samobójstwa Andrzeja Leppera do dzisiaj nie ustalono.
Źródło: wPolityca/Plejada