Akt zgonu na nowych zasadach z absurdalnym pytaniem. Lekarze alarmują i chcą zmian
Zasady wystawiania aktu zgonu uległy zmianie. Od 1 stycznia 2024 r. lekarze muszą zadać pytanie, które w obliczu śmierci bliskiej osoby wydaje się absurdalne. Padają nie tylko pytania o zasadność potrzeby udzielania lekarzowi tych informacji. Sami medycy wskazują na utrudnienia oraz dramatyczny wzrost biurokracji w momencie śmierci pacjenta.
Nowe zasady wydawania aktów zgonu. Wielkie zmiany dla pacjentów od 1 stycznia 2024 r. stały się faktem
Nowy Rok przyniósł ze sobą szereg zmian. Od 1 stycznia 2024 r. pacjenci muszą przyzwyczaić się do nowych regulacji w publicznej służbie zdrowia . Mowa nie tylko o zupełnie nowym sposobie przyjmowania osób na Szpitalny Oddział Ratunkowy .
Lekarze alarmują i apelują do Ministerstwa Zdrowia. Powodem są zmiany dotyczące wystawiania aktów zgonów. Najbliżsi zmarłego pacjenta otrzymują pytanie, które wydaje się absurdalne i zupełnie zbędne w rozumieniu placówki szpitala, gdzie pomoc otrzymuje każdy.
Akty zgonu. Lekarze alarmują, chodzi o wystawianie aktu zgonu na nowych zasadach
Od 1 stycznia 2024 r. weszły w życie zmiany i lekarz wystawiający akt zgonu pacjenta musi zapytać rodzinę o jego wykształcenie . Obowiązków jest jeszcze więcej, ale podkreślany jest fakt, iż pogrążeni w żałobie i często szoku najbliżsi zmarłego nie powinni otrzymywać takich pytań od lekarzy, którzy w ostatnich chwilach walczyli o życie pacjenta.
ZOBACZ : Nie musisz czekać w kolejce do lekarza na NFZ. Niewielu pacjentów wie o tym przywileju
- Nowy wzór karty zgonu znacznie bardziej obciąża lekarzy, wymagając od nich wykonywania czynności urzędniczych dotyczących statystyki publicznej, w tym dwukrotnego wpisywania tych samych danych w kwestionariuszu dla administracji cmentarza oraz części do zarejestrowania zgonu . Ponadto środowisko lekarskie nie znajduje uzasadnienia dla pogłębiania wywiadu od rodziny pacjenta w kierunku zdobytego przez denata wykształcenia w chwili stwierdzania zgonu w obecności rodziny. Co więcej, pytanie takie wydaje się co najmniej niestosowne w odniesieniu do chwili - wyjaśnia Aleksander Matysiak, sekretarzyni Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie.
Akty zgonu od stycznia 2024. Środowiska apeluje do Ministerstwa Zdrowia. Lekarze oburzeni
To właśnie Okręgowa Rada Lekarska w Szczecinie skierowała do Ministerstwa Zdrowia socjalne pismo. Wskazano w nim potrzebę weryfikacji przepisów , które zaczęły obowiązywać 1 stycznia 2024 r. Prace nad aktualizację zasad i wymogów są zdaniem środowiska lekarskiego niezbędne.
ZOBACZ : Spadek po babci podzielił rodzinę. Seniorka wykreśliła z testamentu wnuczkę, miała powód
- Proszę o zrozumienie. Mimo charakterystyki wykonywanego przez nas zawodu, takie chwile nie należą i nigdy nie będą należeć do łatwych dla rodzin, bliskich i medyków. Prosimy więc, aby nie były dodatkowo sztucznie utrudniane - stwierdził Michał Bulsa, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej.
Źródło: o2.pl