Częstochowa: Agresywny amstaff zagryzł yorka i rzucił się na człowieka. Policja szuka właściciela psa
Przerażające zdarzenie w Częstochowie (woj. śląskie). Na jednym z osiedli agresywny amstaff zagryzł yorka i rzucił się z zębami na jego właściciela. Chwilę później zwierzę zaatakowało też dwa inne psy, a jego bestialstwo ukróciła dopiero zdecydowana reakcja policjantów. Teraz mundurowi publikują zdjęcia czworonoga i zwracają się z prośbą o pomoc w jak najszybszym ustaleniu jego opiekuna.
Agresywny amstaff zagryzł psa i ranił jego właściciela
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w piątek 20 stycznia około godziny 8 nad ranem. Wówczas dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie otrzymał niepokojące zgłoszenie o agresywnym, biegającym luzem przy ul. Limanowskiego amstaffie, który zagryzł spacerującego a smyczy yorka, a następnie ranił próbującego ratować go właściciela.
- Gdy policjanci zjawili się na miejscu, amstaff stał przy zagryzionym psiaku, jednak po chwili zauważył dwa inne psy, które również spacerowały po osiedlu ze swoimi opiekunami i ruszył do kolejnego ataku. Policjanci pobiegli za agresywnym czworonogiem - przekazali w komunikacie częstochowscy mundurowi.
Policja szuka opiekuna groźnego zwierzęcia
Nie wiadomo, do jak wielkich dramatów jeszcze by doszło, gdyby nie szybka i odważna interwencja nie szybka i funkcjonariuszy, którzy złapali czworonoga, a następnie obezwładnili i przytrzymali go aż do momentu, gdy na miejscu zjawili się pracownicy schroniska.
Niestety, do tej pory nie udało się ustalić personaliów opiekuna psa, w związku z tym policjanci postanowili opublikować na swojej stronie zdjęcie amstaffa i zaapelować o pomoc w znalezieniu jego właściciela.
- Zwracamy się do osób, które wiedzą kto jest właścicielem lub opiekunem wskazanego na zdjęciu psa lub posiadają informację gdzie może przebywać o kontakt z komisariatem 6 lub najbliższą jednostką policji pod numerem 112 - podano.
Ponadto, mundurowi proszą wszystkich właścicieli zwierząt o dołożenie wszelkich starań, aby nikt nie czuł się przez nie zagrożony i przypominają, że zgodnie z przepisami, opiekunowie czworonogów muszą zachować wszelkie środki ostrożności przy ich trzymaniu.
W przypadku niezastosowania się do obowiązującego prawa grozi nam kara ograniczenia wolności, grzywny lub nagany.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Przęsocin. Bus zderzył się z samochodem ciężarowym. Nie żyje dwóch mężczyzn
Tragedia w Inowrocławiu. Na jaw wyszły nowe fakty ws. zabójstwa 10-latki
Nawet 500 złotych dla właścicieli psów i kotów. Wiemy jak je zdobyć
Źródło: KMP Częstochowa
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!