Zwłoki dziecka w piwnicy, dwie osoby już zatrzymane. Oburzające, co ich łączyło
Ciało noworodka zakopane w piwnicy w domu w miejscowość Czerniki na Pomorzu to dopiero początek bulwersujących odkryć? Media nieoficjalnie wskazują, że zwłok noworodków może być więcej, a niepokojące są także inne fakty dotyczące skomplikowanych i niezdrowych relacji rodzinnych. O czym mowa?
Czerniki. Zwłoki noworodka zakopane w piwnicy
Polska opinia publiczna jest oburzona wstrząsającym znaleziskiem we wsi Czerniki nieopodal Kościerzyna. Jak informowało RMF FM, w jednym z domów jednorodzinnych w piwnicy znaleziono ciało noworodka.
Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że było tam zakopane. Kulisy okrutnego przestępstwa mogą być jeszcze bardziej zatrważające. Kogo zatrzymała policja?
Czerniki. Zatrzymane osoby łączyły nie tylko więzy krwi
W sprawie zakopanego w piwnicy ciała noworodka organy ścigania zatrzymały 54-letniego ojca dziecka oraz jego matkę. Z informacji RMF FM wynika, że kobieta jest dużo młodsza od aresztowanego i ma jedynie 20 lat.
Szczegóły tej afery są bulwersujące. Zatrzymanych, jak wspomina się nieoficjalnie, mają łączyć więzy genetyczne. Zatrzymany miał obcować ze swoją córką, a do porodu dziecka miało dojść trzy tygodnie temu. To mieszkańcy zawiadomili policję. Co mówią na ten temat?
Czerniki. Policja odkryła zwłoki kolejnych noworodków?
Mieszkańcy wsi Czerniki obserwują radiowozy i prokuraturę pracującą w domu zatrzymanych. Jest tam także ekipa śledcza, która wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Fakt powołujący się na własnego informatora przekazał, że feralna rodzina była tematem lokalnych dyskusji już od dawna.
Zaczęło się od śmierci żony 54-latka. Wówczas sam musiał zaopiekować się wielodzietną rodziną, jednak z marnym skutkiem. Fakt przytacza słowa mieszkańców wsi, którzy wieszczyli, że w domu feralnej familii "dochodziło do strasznych rzeczy". 54-latek miał obcować seksualnie z dwoma swoimi córkami.
Gdy jednak z nich (20-latka) zaczęła praktyki w sklepie, mieszkańcy zauważyli, że ma ciążowy brzuszek. Kilka tygodni później nie było śladu po tym widoku. Właśnie dlatego powiadomiono służby. Czy w domu jednorodzinnym w Czernikach doszło do większej ilości zbrodni? Tabloid ustalił, że funkcjonariusze policji na miejscu znalazła ciała kolejnych kilku niemowląt.
Źródło: Fakt, RMF FM