Goniec.pl Wiadomości Zrzucił sutannę po 10 latach. Dziś były ksiądz modli się o zaskakującą rzecz
Unsplash.com/Mateus Campos Felipe

Zrzucił sutannę po 10 latach. Dziś były ksiądz modli się o zaskakującą rzecz

11 sierpnia 2023
Autor tekstu: Ada Rymaszewska

Jeszcze będąc w liceum, Paweł wpadł na pomysł, by zostać księdzem i dopiął swego. Po dekadzie służenia Bogu mężczyzna podjął jednak niełatwą decyzję, by porzucić kapłańskie życie, na co wpłynęły jego trudne wspomnienia z seminarium oraz kolejnych parafii. Dziś otwarcie mówi o tym, co spotkało go, gdy był duchownym i nie owija w bawełnę. Niosąc tak ciężki bagaż doświadczeń, modli się już tylko o szokującą rzecz.

Kościół mierzy się z kryzysem powołań

Kościół od jakiegoś czasu informuje o kryzysie powołań wśród księży i zakonnic . Dość powiedzieć, że do seminariów duchownych zgłasza się coraz mniej mężczyzn - w ubiegłym roku odnotowano jedynie 338 kandydatów, czyli o ok. 5 proc. mniej niż w roku 2021.

Zapaść tę doskonale widać chociażby na przykładzie łódzkiej archidiecezji, gdzie po raz pierwszy w całej historii wyświęcono zaledwie jednego księdza . Jeszcze gorzej było w Olsztynie, gdzie na przestrzeni 70-letniej historii pierwszy raz nie odbyły się żadne święcenia.

Z drugiej strony, w Kościele katolickim obserwujemy także sporą liczbę odejść ze stanu duchownego . Taką decyzję podjął m.in. Paweł, który dokładnie rok temu przestał być księdzem. O powodach podęcia tej niełatwej decyzji opowiedział reporterom Radia ZET.

Miał wsiąść do złego pociągu i przepaść. Przekazano przykre informacje

Paweł poszedł do seminarium i doznał szoku

Jak dowiadujemy się z wywiadu przeprowadzonego z Pawłem, jego droga do stanu duchownego rozpoczęła się dzięki licealnemu katechecie. To właśnie nauczyciel zapytał go, czy nie zechciałby wziąć udziału w olimpiadzie teologicznej, w której później udało mu się odnieść sukces. - Pomyślałem: tematyka mnie interesuje, ksiądz fajny, czemu nie seminarium? - relacjonował.

Pedagog wiedział o zamiarach Pawła i nie odradzał mu obrania właśnie takiej ścieżki, dlatego chłopak zdecydował o pójściu do seminarium, w którym wcale nie było już tak kolorowo. Szybko pojawiły się ograniczenia oraz nakazy, nawet tak kuriozalne jak ten, by w 2010 roku pojechać na pogrzeb pary prezydenckiej .

- Kto nie jechał, musiał oglądać w sali kinowej. Z kolegą zostałem w pokoju. Wpadł przełożony, kazał nam dołączyć do wszystkich. Odpowiedziałem, że nawet jeśli to prezydent to nie mamy kultu jednostki i nie wolno nikogo zmuszać do bycia na pogrzebie. Wylądowałem u rektora. Wysłuchałem po raz kolejny, że jestem jak zgniłe jabłko wśród dojrzałych owoców - opowiedział.

Był księdzem, dziś modli się o jedno

Równie mono nie spodobało się Pawłowi także w jego pierwszej parafii, gdzie proboszcz ponoć miał duży problem z zaglądaniem do kieliszka i bluźnierstwem. - Mówił, że go tego nie oduczę. Potrafił nawet przy innych księżach wyzywać wikarych: "wy ch***, skur******, mówiłem wam w niedzielę, że trzeba wywiesić baner na rekolekcje, a nie jest wywieszony". To jedna z sytuacji - wyjawił.

Takie, wcale nie jednorazowe, incydenty sprawiły w końcu, że mężczyzna zaczął dusić się i aby znieść szarą rzeczywistość musiał brać leki na uspokojenie. Nadszedł jednak moment, gdy i one nie działały, dlatego Paweł podjął ostateczną decyzję o zrzuceniu sutanny. Dziś ma już zupełnie inne podejście do wiary.

- [...] modlę się o to, żeby polski Kościół, bo tak trzeba mówić o wersji w naszym kraju, w końcu upadł. Żeby to wszystko wróciło do korzeni, do małych wspólnot, gdzie każdy każdego szanuje, gdzie zamiast plotkowania będzie prawdziwa rozmowa - przekazał w szokujących słowach.

Źródło: Radio ZET , Interia

Wyznała w konfesjonale swoje grzechy i rozzłościła księdza. "Jak to powiedziałam, to aż się zagotował"
Mieszkaniec złożył skargę na kościół. Takiej odpowiedzi proboszcza nie mógł się spodziewać
Obserwuj nas w
autor
Ada Rymaszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Wcześniej pracowałam w redakcjach TVN24, Kontakt24 oraz b2-biznes.pl. Jestem absolwentką dziennikarstwa i medioznawstwa na Uniwersytecie Warszawskim, a obecnie studiuję politologię. Interesuję się polityką, lubię być na bieżąco z wydarzeniami z kraju i ze świata.

 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport