Zmiana czasu na letni. Ten przesąd trzeba znać, by uniknąć pecha
Wielkimi krokami zbliża się dzień, w którym przejdziemy z czasu zimowego na czas letni. W tym roku zrobimy to w noc poprzedzającą Wielkanoc, ale to niejedyne, o czym warto pamiętać. Ważne jest bowiem nie tylko to, by zegar przestawić, ale również, by zrobić to w odpowiedni sposób. O co chodzi? Warto wiedzieć, a być może unikniemy ogromnego pecha.
Wkrótce zmiana czasu z zimowego na letni
Na te dni wielu Polaków czeka z nieskrywaną niecierpliwością. Zgodnie z kalendarzem, w 2024 roku zmiana czasu z zimowego na letni nastąpi w Wielkanoc. Nie dość więc, że katolicy obchodzić będą najważniejsze dla nich święta, to jeszcze w końcu dzień stanie się dłuższy. Dla fanów ciepłych pór roku przestawienie wskazówek zegara to ostateczny znak, że zima na dobre odeszła.
O wyjątkowości dnia, w którym przejdziemy na czas letni środkowoeuropejski nie świadczy jednak tylko fakt, że będzie to data zasiadania przy wielkanocnych stołach, ale także to, iż w związku z tym zastosowanie znajdzie pewien bardzo stary przesąd. Oczywiście, realiści zapewne puszczą te rewelacje koło ucha, niespecjalne się nimi przejmując. Są jednak i tacy, dla których dawny zabobon wyda się niezwykle interesujący. Co więc robić, by uniknąć pecha?
Zmiana czasu. O tym przesądzie mało kto pamięta
Powszechną zasadą jest ta, według której czas z zimowego na letni zmieniamy w ostatni weekend marca. Tak więc, w tym roku wskazówki popchniemy do przodu z 2 w nocy na 3 w nocy 31 marca i w ten oto sposób spać będziemy o godzinę krócej. Przypominamy jednak, że kolejny dzień to wielkanocny poniedziałek, w który spokojnie można będzie nadrobić brak snu. Do pracy idzie bowiem mało kto, nie wspominając o dzieciach w wieku szkolnym i przedszkolnym, których placówki będą zamknięte.
Wracając jednak do wspomnianego przesądu, dotyczy on sposobu, w jaki przestawimy wskazówki. Trzeba to zrobić, kręcąc wskazówkami tylko do przodu i pod żadnym pozorem nie kręcić na odwrót. Wytłumaczenie tej zasady jest bardzo proste, ale mało kto, jeśli nie słyszał o przesądzie, potrafi na nie wpaść. W konsekwencji, zabobon przetrwał już wieki, ale bardzo często powielany był bez pytania o źródło zasady.
Zmiana czasu. Pod żadnym pozorem nie cofaj wskazówek zegara
Ciekawych i dociekliwych nie zamierzamy długo trzymać w niepewności. Spieszymy zatem z odkryciem rozwiązania zagadki, a to jest następujące: cofanie zegara przynosi pecha, a nawet może “zabrać” nam czas życia. Co więcej, jak podaje RadioZET.pl, dawniej wierzono, że cofając wskazówki wytwarza się siła zdolna odebrać nam dobre zdarzenia z przeszłości.
Stracimy coś, na czym bardzo nam zależy, i nigdy już do nas nie powróci - ostrzega portal.
Do powyższych rozważań warto dorzucić jeszcze argument, mówiący, że cofając zegary możemy je po prostu zepsuć. Oczywiście, w dzisiejszych czasach coraz częściej spotykamy się z zegarami cyfrowymi. Gdyby jednak ktoś był w posiadaniu tego klasycznego, warto znać przytoczony przesąd. Nawet jeśli nie unikniemy tego co nieuchronne, czemu by nie spróbować?
Źródło: Radio ZET