Goniec.pl Wiadomości Zaskakujące wyznanie Lecha Wałęsy, wspomniał o swoim pogrzebie. "Wszystko już osiągnąłem"
(zdj. ilustracyjne) Andrzej Iwanczuk/REPORTER

Zaskakujące wyznanie Lecha Wałęsy, wspomniał o swoim pogrzebie. "Wszystko już osiągnąłem"

5 listopada 2023
Autor tekstu: Agata Jaroszewska

Lech Wałęsa udzielił wywiadu, gdzie otworzył się na temat śmierci. Tezy padające z ust byłego prezydenta mocno zaskakują. Mało kto, decyduje się na tak otwarte wskazanie, iż nie może doczekać się śmierci. Dodał, że jest “znudzony życiem doczesnym” i w czasie swojego żywota nie osiągnął jedynie jednego.

Lech Wałęsa poruszył temat śmierci, mało kto zdecydowałoby się na takie słowa

Lech Wałęsa ponownie szokuje. Tym razem w związku z rozmową z Januszem Schwernterem oraz Kamilem Dziubką z Onetu. Były prezydent udzielił wywiadu w związku z książką "Wałęsa 80”. Uwagę zwraca wątek dotyczący śmierci .

Lech Wałęsa w rozmowie z dziennikarzami wprost przyznał, że nie tylko myśli o śmierci, ale jest już przygotowany i spakowany. - Jak będzie trzeba, to raz, dwa i jedziemy. To jest oczywiste. Mam tam bliżej niż dalej - stwierdził noblista bez cienia zastanowienia. To był dopiero wstęp do słów, które dla większości osób są trudne do zaakceptowania.

Stanowcze słowa emerytowanego policjanta o poszukiwaniach Grzegorza Borysa. "To będzie potwarz dla policji"

Lech Wałęsa czeka na śmieć, bo "jest już zmęczony"

Lech Wałęsa boi się jedynie momentu, gdy będzie umierać, ale już samej śmierci nie. - Sądu się nie boję. Robiłem wszystko zgodnie z własnym przekonaniem i wiarą. A czy to było dobre, czy złe, to już nie ja będę oceniał - mówił odważnie były prezydent. Jednymi z najbardziej zaskakujących słów Lecha Wałęsy są te dotyczące faktu, że były prezydent wręcz nie może doczekać się tego, gdy umrze. Wytłumaczył, że ma ku temu konkretne powody.

ZOBACZ : Awantura między synami Lecha Wałęsy. Rodzinny sekret ujrzał światło dzienne

- Już jestem zmęczony. Już chcę zobaczyć, jak tam wygląda . Jestem znudzony życiem doczesnym . Przecież wszystko już osiągnąłem. No dobrze, papieżem nie byłem, ale powiedzcie, jak miałbym to zrobić? Została mi tylko jedna rzecz tu na ziemi: papiestwo. Wszystko inne już było - tłumaczył Lech Wałęsa. Były prezydent ma jedno pragnienie dotyczące tego, jak ma zostać pochowany.

Lech Wałęsa wie, co czeka nas po śmierci?

Temat śmierci nie jest dla Lecha Wałęsy tematem tabu . Noblista bardzo jasno i otwarcie poruszał temat własnego pochówku. Chociaż na pytanie, czy chciałby być pochowany na Wawelu, odpowiedział, że jest mu to obojętne, to ma jedno pragnienie. - Jeśli miałbym już gdzieś spocząć w piachu, to wolę, żeby mnie spalili. Nie chcę, żeby mnie jadły robaki - oświadczył Lech Wałęsa .

ZOBACZ : Lech Wałęsa wprawił internautów w osłupienie jednym zdjęciem. “To panu uwłacza”

Mimo niechęci do księży, Lech Wałęsa podkreśla, że to nie wpływa na jego wiarę w Kościół. Podkreślił, że mocno rozgranicza od siebie oba te aspekty. Co czeka człowieka po śmierci? Były prezydent wydaje się to wiedzieć. - Myślę, że człowiek po śmierci po prostu staje przed bramkami, które prowadzą do nieba lub piekła. Jeśli ktoś był dobry, automatycznie otwiera mu się droga do raju, ewentualnie do czyśćca. Jeśli nie, trafia do piekła. Inaczej by się tego nie dało zrobić. Za dużo roboty - oświadczył z pewnością Lech Wałęsa.

Źródło: Onet

Lech Wałęsa ostrzega: "Mam informacje". Niepokojący wpis dot. Święta Niepodległości ujrzał światło dzienne
Ksiądz powiedział, kto nie powinien przyjmować komunii. Ludzie się oburzyli
Obserwuj nas w
autor
Agata Jaroszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Studiowałam na Uniwersytecie Warszawskim oraz w Szkole Głównej Służby Pożarniczej. Interesuję się głównie problemami społecznymi oraz zagadnieniami związanymi z kulturą. W swojej pracy skupiam się na nagłaśnianiu ważnych i istotnych spraw w skali lokalnej, a do opisywanych spraw zawsze podchodzę bezstronnie. Moją pasją jest etnologia, szczególnie kwestie związane z kulturowym uwarunkowaniem społeczeństwa oraz dawne wierzenia. Szczególną uwagę przywiązuję do historii mówionej, gdzie nie ma jedynej i słusznej wersji wydarzeń historycznych. Przez trzy lata prowadziłam badania etnograficzne na terenie Ukrainy. Na Huculszczyźnie rozmawiałam ze świadkami historii na temat ich wspomnień o szkołach prowadzonych przez Polaków, czy prześladowaniu grekokatolików w czasie delegalizacji tego Kościoła na tamtejszych terenach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport