Zapytali Dudę, co będzie robił po zakończeniu prezydentury. Prezydent odpowiedział wprost

Andrzej Duda już ponad rok sprawuje drugą kadencję jako prezydent Polski

W drugiej turze minionych wyborów prezydenckich, która odbyła się 12 lipca 2020 roku, Andrzej Duda nieznacznie wyprzedził w wyścigu o fotel prezydenta kraju kandydata Koalicji Obywatelskiej i obecnego włodarza Warszawy, Rafała Trzaskowskiego.

Po roku od zwycięskich wyborów, które pozwoliły Andrzejowi Dudzie na przedłużenie kadencji, prezydent odpowiedział na pytanie dziennikarzy tygodnika „Sieci”, którzy próbowali dowiedzieć się, jakie plany na swoją przyszłość ma obecna głowa państwa.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Andrzej Duda przyznał, że na razie nie zaprząta sobie głowy rozważaniami dotyczącymi swojej kariery zawodowej po zakończeniu prezydentury. Polityk przyznał, że obawia się, że mogłoby go to teraz „rozpraszać” i szkodzić jego obecnej służbie prezydenckiej.

- Robię to, co do mnie teraz należy. A co będzie potem, będziemy się martwić, gdy przyjdzie ten moment - wyznał Andrzej Duda.

Andrzej Duda nie martwi się o swoją przyszłość

Prezydent podkreślił, że swoją kadencję chciałby zakończyć z podniesioną głową i wytłumaczył, że nie chodzi mu o to, by wszyscy go popierali, lecz o to by miał poczucie dobrze spełnionego obowiązku.

- Mam wyższe wykształcenie, nawet doktorat, wiele rzeczy w życiu robiłem. Jestem zdrowy, mam dwie ręce. Poradzę sobie - podkreślił prezydent.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Martyna Wojciechowska odpowiedziała na słowa przyjaciółki pod oświadczeniem męża

• Małopolska: Zebrał się zespół zarządzania kryzysowego. Fatalna sytuacja po nocnych burzach

• IMGW wydało ostrzeżenia najwyższego stopnia. Pięć województw zagrożonych burzami z gradem

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Sieci