Zapadła decyzja ws. napojów energetycznych. Będzie zakaz sprzedaży dla niepełnoletnich
Posłowie zdecydowali wczoraj (13.07), że osoby poniżej 18. roku życia nie będą mogły kupować napojów energetycznych w szkołach i innych placówkach oświatowych, a także w automatach. Za uchwaleniem nowelizacji ustawy o zdrowiu publicznym głosowało 278 posłów, przeciw było 12, zaś 162 wstrzymało się od głosu.
Sejm przyjął projekt ustawy ws. ograniczenia sprzedaży nieletnim napojów energetycznych
W Sejmie pracowano wczoraj (13.07) nad szeregiem projektów ustaw , m.in. nowelizacji ustawy o zdrowiu publicznym. Projekt zakłada zakaz sprzedaży napojów z dodatkiem kofeiny lub tauryny osobom poniżej 18. r. ż. w placówkach oświatowych (np. szkołach) i automatach.
Zrezygnowano jednak z zakazu reklamy i promocji tego typu produktów. Pierwotna wersja projektu zakładała, że reklama i promocja nie może być prowadzona m.in. w telewizji, radiu, kinie i teatrze między 6:00 a 20:00, z wyjątkiem reklamy prowadzonej przez organizatora imprezy sportu wyczynowego lub profesjonalnego w trakcie trwania wydarzenia. Zgodnie z pierwotną wersję dokumentu reklama takich napojów nie byłaby też możliwa m.in. w prasie młodzieżowej i dziecięcej.
W przyszłości czeka nas rozszerzenie regulacji?
Rezygnacja z zakazu reklamy i promocji ma wynikać z komunikacji, którą prowadzono z Komisją Europejską. - Nie wykluczam, że w przyszłej kadencji podejmiemy inicjatywę rozszerzającą zakres regulacji, już z uzyskaniem notyfikacji Komisji Europejskiej. Wiemy, że wszystkie kraje, które o taką notyfikację występują, otrzymują ją, jednak po procesie trwającym minimum pół roku - przekazał minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk.
Za nowelizacją ustawy o zdrowiu publicznym głosowało 278 posłów, przeciw było 12 osób, a 162 wstrzymało się od głosu.
Czego dokładnie dotyczy ustawa?
Podczas debaty przed głosowaniem sprawozdawca komisji zdrowia Michał Cieślak z Prawa i Sprawiedliwości wskazał, że projekt zyskał poparcie komisji i miał pozytywne stanowisko rządu. Uzasadniał, że celem ustawy jest ograniczenie dostępu dzieci i młodzieży do napojów energetycznych, których spożywanie ma negatywne skutki zdrowotne dla młodych ludzi. Polityk podkreślił, że przepisy nie zakazują dzieciom i młodzieży spożywania tych produktów, lecz zakazują sprzedaży tych napojów i "przywracają kontrolę rodzicielską".
Minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk, przedstawiając stanowisko klubu, wskazywał m.in., że p rojekt wprowadza dla producentów i importerów energetyków obowiązek oznaczenia opakowań. Podkreślił, że podobne lub nawet dalej idące ograniczenia dotyczące napojów energetycznych obowiązują w wielu państwach Unii Europejskiej.
Źródło: Posiedzenie Sejmu z dn. 13.07.2023