"Zamach na Putina". Dwa drony uderzyły w Kreml
Wściekłość i poruszenie na Kremlu. Tamtejszy reżim twierdzi, że we wtorek 2 maja doszło do ataku dwóch dronów, co zostało odebrane jako “planowany atak terrorystyczny” i próba zamachu na Władimira Putina. W mediach opublikowano nagranie z momentu tuż po incydencie. Rosja już grozi działaniami odwetowymi.
Kreml oskarża Ukraińców o zamach na Władimira Putina
Władimir Putin nie może czuć się bezpiecznie już nawet w swojej kremlowskiej rezydencji? Tak przynajmniej można wnioskować z informacji przekazywanych przez rosyjskie władze, które oskarżają stronę ukraińską o próbę pozbawienia życia krwawego dyktatora.
Do ataku dokonanego przy użyciu dwóch dronów miało dojść minionej nocy i, jak podano, w czasie jego trwania prezydent Federacji Rosyjskiej nie był obecny na Kremlu . Moskwa opublikowała oficjalne stanowisko w sprawie.
- Uważamy te działania za planowany akt terrorystyczny i zamach na życie prezydenta Federacji Rosyjskiej , przeprowadzony w przeddzień Dnia Zwycięstwa, parady 9 Maja, na której planowana jest również obecność zagranicznych gości - przekazano.
Kłęby dymu spowiły niebo nad Moskwą
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapowiedział, że rzekomy atak nie wpłynie w żadnym stopniu na harmonogram aktywności Władimira Putina , który w najbliższych dniach ma wziąć udział w publicznych uroczystościach.
Zapewnił także, że wojsko i służby specjalne zareagowały odpowiednio neutralizując drony, a podczas upadku i rozrzucenia odłamków maszyn nie odnotowano żadnych ofiar i strat materialnych .
Co innego wynika jednak z nagrań publikowanych w mediach społecznościowych, na których dokładnie widać kłęby gęstego dymu unoszące się nad stolicą Rosji.
Rosja grozi odwetem
Strona ukraińska zaprzecza jakoby maiła coś wspólnego z atakiem na Kreml, dlatego nie można wykluczyć, iż incydent jest jedynie rosyjską prowokacją , otwierającą drogę do bardziej brutalnych akcji na froncie.
Rosjanie zdążyli zresztą poinformować już, że zastrzegają sobie “prawo do podjęcia działań odwetowych tam, gdzie i kiedy uznają to za stosowne”.
Mer Moskwy wydał tymczasem zakaz lotów dronów nad miastem, wyłączając bezzałogowe statki powietrzne wykorzystywane decyzjami władz państwowych.
Źródło: Business Insider, Twitter