Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > "Zaczął tracić siły i wołał o pomoc". Nie żyje 20-latek, który poszedł popływać z kolegami
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 16.08.2023 09:34

"Zaczął tracić siły i wołał o pomoc". Nie żyje 20-latek, który poszedł popływać z kolegami

policja
Policja

Dramatyczne informacje napłynęły z miejscowości Łopienno (pow. gnieźnieński, woj. wielkopolskie). We wtorek 15 sierpnia, późnym wieczorem tamtejsze służby wyłowiły z jednego z jezior ciało 20-latka. Młody mężczyzna poszedł popływać wraz z dwójką kolegów, w pewnym momencie stracił siły. Pomimo próby pomocy, nie udało się go uratować. 

tragedia w Łopiennie

Do tragedii doszło we wtorek, 15 sierpnia, późnym wieczorem. - Dyżurny gnieźnieńskiej komendy został powiadomiony o tym, że na niestrzeżonej plaży w Jeziorze Łopienno topi się młody mężczyzna. We wskazane miejsce natychmiast skierowano policjantów, medyków oraz strażaków - informuje oficer prasowy gnieźnieńskiej policji. 

Jak ustaliły lokalne służby, z plaży w Laskowie powiat Żnin około godziny 19:20 w kierunku brzegu w Łopiennie wypłynęło trzech młodych mężczyzn, mieszkańców Żydowa. - W pewnym momencie jeden z nich zaczął tracić siły i wołał o pomoc. Zaraz potem zniknął pod powierzchnią wody - tłumaczy gnieźnieńska policja. 

Elementarny brak kultury w autobusie. Pasażer aż zrobił zdjęcie z ukrycia

Świadkowie rzucili się na pomoc

Do momentu pojawienia się służb, w akcję ratunkową zaangażowali się świadkowie zdarzenia. - Zareagowali natychmiast i powiadomili służby. Jeden z mężczyzn wskoczył do wody i wypłynął na pomoc, nurkował, niestety nie udało mu się odnaleźć mężczyzny wołającego o pomoc. Kolejni plażowicze za pomocą łódki i deski wyciągnęli z wody 20-latka i 21-latka, którzy towarzyszyli swojemu zaginionemu koledze - czytamy w komunikacie służb.

 

20-latek został w wodzie

Niestety akcja ratunkowa 20-latka zakończyła się tragicznie. - W wodzie został ich 20-letni kolega. Młodego mężczyznę, około 30 metrów od linii brzegowej odnaleźli i wyciągnęli na brzeg przybyli na miejsce strażacy. Niestety, pomimo prowadzonej reanimacji, mężczyzna zmarł. Na miejscu zdarzenia pracowała policyjna grupa dochodzeniowa-śledcza - informuje oficer prasowy KPP w Gnieźnie.

W najbliższym czasie lokalne służby będą wyjaśniać okoliczności oraz przyczyny tragedii. - Decyzją prokuratora ciało 20-latka zabezpieczono do sekcji zwłok. Teraz wyjaśnianiem wszelkich okoliczności utonięcia mężczyzny zajmą się policjanci z Kłecka - czytamy.

Źródło: Policja