Wymarzony urlop i niespodziewana wizyta w szpitalu. Tak Polacy przygotowują się na wakacje
Wakacje kojarzą się głównie z wypoczynkiem i piękną pogodą. Nie zawsze jednak wszystko idzie po naszej myśli. Zdarzenia losowe i wypadki (zwłaszcza te za granicą) mogą uprzykrzyć nawet najlepszy urlop i pozostawić po sobie puste konto. W takiej sytuacji na ratunek przyjść może jednak ubezpieczenie. Nasz dziennikarz odwiedził uwielbiane przez Polaków Zakopane i zapytał, co o takiej formie zabezpieczenia myślą Polacy. Odpowiedzi zaskoczą niejednego.
Wymarzony urlop i niespodziewana wizyta w szpitalu. Co wtedy?
Bezpieczne wakacje to dla wielu standard. Jednak czy na pewno? Okazuje się, że nie każdy potrafi dobrze się zabezpieczyć przed letnim wyjazdem, co może powodować przykre sytuacje. Niespodziewana wizyta w szpitalu, złamana ręka czy grypa? Zdarzenia losowe oraz wypadki potrafią uprzykrzyć niemal każdy wyjazd, tym bardziej, gdy za cel podróży obieramy zagraniczne destynacje. Wówczas każda pomoc może być na wagę złota i to dosłownie. Wszyscy w końcu słyszeli historie o drogim leczeniu i wyczyszczonym portfelu po wakacjach. Jest jednak sposób, aby temu zaradzić.
Wystarczy bowiem wykupić specjalne ubezpieczenie, które pozwoli pokryć przykre wydatki związane z letnim wyjazdem. Nasz dziennikarz Eryk Błaszak pojawił się w góralskim Zakopanem, aby dopytać Polaków, co sądzą o tego typu zabezpieczeniu i czy powinno ono stać się standardem. Odpowiedzi turystów wypoczywających w sercu Polskich Tatr mocno Was zaskoczą. Wszystko w ramach “Supermocy w Podróży” z Bankiem Pekao S.A. – tym z Żubrem!
Tak Polacy przygotowują się na wakacje
W tym roku wakacje w Polsce przebiegają pod znakiem chłodniejszej i zdecydowanie bardziej deszczowej pogody niż zwykle. Przekonać się o tym mogli turyści odpoczywający ostatnio w Zakopanem. Dziennikarz Gońca, Eryk Błaszak, postanowił zapytać napotkanych przechodniów o ich odczucia.
Zdecydowanie okropna (pogoda - przyp. red.), ale nam to nie przeszkadza,
Deszcz cały czas pada, ale jest i tak bardzo przyjemnie,
No mokro, mokro - mówili.
Nasz report dopytał także wczasowiczów o to, w jaki sposób najlepiej zabezpieczyć się przed zaskakującymi sytuacjami podczas urlopu. Większość, zważając na panującą aurę, opowiedziała oczywiście o odpowiednim ubiorze i ekwipunku.
Przede wszystkim ubrać się odpowiednio!
Wielu z przechodniów zwróciło uwagę na fakt, że panująca w tym roku pogoda mocno pokrzyżowała ich plany. Część musiała się więc nieco przyhamować z ambitnym podbojem Tatr. Wszystko po to, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo.
Planowałem chodzić te 3 dni, które jestem, ale stwierdziłem, ze dzisiaj no jednak resztki rozumu w głowie mi zostały, więc nie będę gdzieś tam drapał się po skałach, które są na pewno śliskie - mówił jeden z turystów.
Spakowałem się, chciałem sobie kondycję poprawić, rower wziąłem, wszystko spakowane i tak ma być siedem dni… - dodał inny.
Czy Polacy ubezpieczają się przed wakacjami?
Sam odpowiedni ekwipunek to jednak nie wszystko. Należy także pamiętać o zabezpieczeniu w formie ubezpieczenia. Wszystko po to, aby na wypadek niespodziewanego i niebezpiecznego zdarzenia być spokojnym o własne zdrowie i finanse. Z tego powodu nasz dziennikarz dopytał turystów o ich podejście do wykupowania wakacyjnych polis.
No jak dlaczego? Nigdy nie wiadomo. Dzisiaj idziemy, przewrócimy się, czy tam coś, bo to jest chwila, sekundy to są. (…) My jesteśmy ubezpieczone. Ja, jak wyjeżdżam prywatnie, to zawsze się ubezpieczam. Trzeba się ubezpieczać, dokładnie - mówiła jedna turystka.
No jakby coś odpukać złego się stało no to też dla najbliższych, żeby byli spokojni, żeby mama gdzieś tam nie wydzwaniała potem. (…) Ale nawet tam nogę złamać naprawdę nie jest trudno, albo nawet się wywrócić na śliskich kamieniach, więc myślę, że trzeba, trzeba to mieć ze sobą, żeby być spokojniejszym - dodał inny przechodzień.
Jeden z wypoczywających w Zakopanem zwrócił uwagę na fakt, że wiele może zależeć również od tego, jaką formę wypoczynku preferujemy. Jego zdaniem w przypadku niebezpiecznych górskich wypraw, ubezpieczenie jest w pełni konieczne.
Jeśli to jest normalna turystyka taka chodząca po górach to podstawowe ubezpieczenie. Natomiast jeśli to jest skałkowe wspinanie to bardziej kompleksowe
Wielu turystów zwróciło także uwagę na kwestie wysokich kosztów ewentualnego leczenia w przypadku wyjazdów zagranicznych. Nie każdy wie, że samo wezwanie karetki może słono kosztować.
No bo jak coś się stanie, to potem trzeba słone pieniądze płacić za jakiś transport, czy ściągnięcie ze szlaku. Także myślę, że mimo wszystko warto. To nie jest też jakieś drogie. Ja wtedy na jeden dzień wykupiłem to tam 20-parę złotych, więc pożałuję sobie dwa piwa, a będę bezpieczniejszy - mówił jeden z turystów.
Część z przepytanych przez Eryka Błaszaka urlopowiczów zwróciło także uwagę, że warto wykupić sobie dodatkowe świadczenie, które zapewni jeszcze większe bezpieczeństwo. Dlatego, jeśli chcecie być gotowi na każdą ewentualność, to warto rzucić okiem na najnowszą ofertę Banku Pekao S.A. Tym bardziej w sytuacji, gdy macie już tam konto.
Nie musimy korzystać, ale warto je mieć, bo jak się go nie ma to można go potrzebować. Polecam wszystkim, żeby się ubezpieczać na wszelki wypadek - podsumowali turyści.