Wpadka za wpadką w "Panoramie". Widzowie zaskoczeni
Widzowie “Panoramy” w TVP mogli być zdziwieni tym, co zobaczyli na swoich ekranach w poniedziałek (10.03). Piotr Jędrzejak musiał szybko zareagować, ale i tak nie udało się ukryć, że doszło do poważnej wpadki w serwisie. Co więcej, nikt nie zauważył drobnego szczegóły, który wpłynął na odbiór całego materiału.
Wpadka w "Panoramie", nikt tego nie zauważył
W poniedziałek 11 marca z widzami “Panoramy” w TVP 2 przywitał się Piotr Jędrzejak. Prowadzący zaczął wydanie od tematu wizyty Andrzeja Dudy i Donalda Tuska w Stanach Zjednoczonych. W pewnym momencie widzowie zauważyli jednak drobną wpadkę. Szczegół dotyczył napisu na pasku widocznym u dołu ekranu.
Wszystko wskazuje na to, że poniedziałkowe wydanie “Panoramy” przygotowywane zostało w pośpiechu . Nikt w redakcji nie zauważył, że jeden z pasków napisany został z błędem. Zabrakło jednej litery, ale widzowie mogą z niezadowoleniem patrzeć na pracę całej redakcji. To kolejna taka wpadka w TVP .
Panorama: literówka w ważnym materiale dotyczącym obronności
- Jutro w Białym domu nie zabraknie symbolicznych momentów dotyczących naszego członkostwa w NATO, ale też konkretnych rozmów. Jakie są oczekiwania w związku z wizytą polskiej delegacji? - powiedział Piotr Jędrzejak w zapowiedzi rozmowy z Witoldem Tabaką obecnym w Waszyngtonie.
ZOBACZ : Jak wyglądały zakupy w PRL-u? Tylko najlepsi zdobędą 8 na 10
Wszyscy oglądający “Panoramę” mogli zadawać sobie jednak pytanie , czy z racji później godziny emisji mogą wierzyć własnym oczom. Na pasku pojawiła się nazwa amerykańskiego miasta, jednak ktoś zapomniał dodać w nim kluczowej litery. Zamiast “Waszyngton” osoba odpowiedzialna za paski w “Panoramie” napisała “Waszygton” . To nie był jednak koniec wpadek, a dopiero wstęp do potężnej pomyłki.
To nie był koniec, wpadek w TVP 2 było więcej
W poniedziałek redakcja “Ponoramy” bez dwóch zdań nie była w najwyższej formie . Po literówce w nazwie jednego z najbardziej znanych miast na świecie, do listy wpadek dołączyło ucięcie materiału. W zapowiedzianym przez Piotra Jędrzejaka temacie dotyczącym kłótni w komisji ds. afery wizowej wspomniano, iż przesłuchiwana była Anna Wiktoria Raczyńska, czyli była asystentka Piotra Wawrzyka. Kiedy widzowie “Panoramy” w TVP 2 mieli usłyszeć pytanie Michała Szczerby, osoba odpowiedzialna za emisję popełniła fatalny błąd.
ZOBACZ : Wielka awaria w TV Republika. Nadawanie zostało nagle przerwane
Widzowie zobaczyli siedzącego za stołem komisji Michała Szczerbę. Usłyszeli jednak jedynie krótki fragment pytania. - Czy panią na pewnym etapie - powiedział polityk, po czym nagle na ekranie pojawił się uśmiechnięty rolnik blokujący drogę. Mężczyzna stojący obok ciągnika podpisany został na pasku jako “Michał Szczerba Szef komisji ds afery wizowej” .
Po kilku sekundach pasek zniknął, a widzowie “Panoramy” ponownie zobaczyli Piotra Jędrzejaka. Dziennikarz udawał, że nic się nie stało i z kamienną miną zapowiedział materiał o protestach rolników. Nagranie ze szczegółami przesłuchania komisji śledczej nie zostało później pokazane w całości.
Źródło: goniec.pl, Panorama TVP 2