Wojna księcia Harry'ego i Meghan Markle odbija się na ich dzieciach. Smutne urodziny Lilibet
Od miesięcy trwa medialna wojna księcia Harry'ego i Meghan Markle z rodziną królewską. Młodszy syn króla Karola III publicznie pierze rodzinne brudy i wiele wskazuje na to, że jego relacje z bliskimi w najbliższym czasie nie ulegną poprawie. Okazuje się, że medialna batalia uderza również w jego dzieci.
Książę Harry prowadzi batalię z rodziną królewską
Lilibet Diana, córka księcia Harry’ego , właśnie skończyła dwa lata, a jej urodziny zostały praktycznie niezauważone przez królewską część jej rodziny. Dziewczynka, która odziedziczyła imiona po wielkiej prababce i legendarnej mamie, nie mogła liczyć nawet na życzenia ze strony monarchów.
Lilibet Diana 4 czerwca skończyła dwa lata i, podobnie jak rok temu, jej urodziny przeszły bez większego echa. O ile rok temu jej święto zbiegło się w czasie z obchodami jubileuszu panowanie Elżbiety II, o tyle w tym roku nic nie stało na przeszkodzie, aby świętować jej urodziny. Niestety rodzina królewska postanowiła przemilczeć tę okazję, prawdopodobnie ze względu na spór z Sussexami.
Lilibet ucierpi na sporach rodziców?
Odkąd książę Harry wraz z małżonką odsunęli się od rodziny królewskiej, Lilibet i jej brat Archie, dorastają z dala od krewnych - zarówno tych ze strony wysoko urodzonego ojca, jak i tych od strony sławnej matki. Jedyną bliską osobą, z którą mają kontakt, jest mama byłej aktorki Doria Ragland. Nie da się ukryć, że do tej sytuacji doprowadzili jej rodzice, którzy od miesięcy prowadzą wojny ze swoimi bliskimi.
Przez nie najlepsze relacje z rodzinami cierpią najmłodsi członkowie rodziny. Okazuje się, że rodzina królewska nie złożyła życzeń Lilibet Dianie, a jej urodziny zostały praktycznie niezauważone. Na profilach rodziny królewskiej nie pojawiły się żadne życzenia dla jubilatki - a przypomnijmy, że w ubiegłym roku na Facebooku królowej, oraz w social mediach Kate i Williama, małej Lilibet Dianie życzono wszystkiego najlepszego.
Choć od dawna relacje w rodzinie królewskiej są napięte, to najwyraźniej w ostatnim czasie uległy one kolejnemu pogorszeniu. Winę za tę sytuację ponoszą najprawdopodobniej zjadliwe oskarżenia Sussexów w ich dokumencie przygotowanym dla platformy Netflix oraz wynurzeniach księcia Harry’ego w jego najnowszej książce.
Książę Harry od dawna toczy medialną batalię z członkami rodziny królewskiej
W swojej biografii młodszy syn króla Karola III wspominał, m.in. bójkę z bratem oraz kłótnię księżnej z Meghan. Według Harry'ego bratowa miała mieć pretensje do jego "ciepłej i wyluzowanej" żony o komentarz dotyczący jej "ciążowego mózgu". Uwielbiana przez wszystkich przyszła królowa w książce księcia Harry’ego jawi się jako osoba małostkowa, sztywna oraz wybitnie oficjalna. To z kolei sprawia, że przyszli następcy tronu nie zamierzają wyciągać dłoni.
Okazuje się także, że Lilibet Diana nie poznała ani przyszłej królowej, ani księcia Williama i ich dzieci. Nie poznały również ojca swojej mamy - Thomasa Markle, który w ostatnich latach mocno podupadł na zdrowiu. Wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie relacje w rodzinie królewskiej nie ulegną poprawie, a najwięcej na tym stracą dzieci księcia Harry’ego i Meghan Markle.