Władimir Putin już niebawem wygłosi ważne przemówienie. Eksperci nie mają złudzeń, chodzi o Ukrainę

Władimir Putin wygłosi przemówienie. Padła jasna deklaracja

Początek roku to niewątpliwie gorący okres na froncie działań wojennych w Ukrainie. Choć obecnie trwa nieprzerwany impas i żadna ze stron nie posuwa się do przodu, to zarówno Ukraińcy jak i Rosjanie podejmują kroki związane ze wzmożoną ofensywą.

O intensywnych przygotowaniach Władimira Putina w zakresie wzmożonej centralizacji dowództwa, wymiany jego części oraz pozyskiwaniu i naprawianiu uszkodzonego sprzętu informował zarówno wywiad amerykański jak i i nstytuty zajmujące się badaniami nad wojną .

Według tych doniesień oprócz twardych działań związanych z liczebnością sprzętu, armii oraz jej przegrupowania, prezydent Rosji ma również podejmować kolejne działania na gruncie propagandowym. Jednym z nich ma być planowane na 2 lutego wystąpienie w związku z obchodami 80 rocznicy rosyjskiego zwycięstwa pod Stalingradem.

Jak podaje natomiast niezależny rosyjski portal Meduza, jeszcze w lutym Władimir Putin będzie miał kolejną okazję by zwrócić się bezpośrednio do narodu. Prezydent Federacji Rosyjskiej jest bowiem zobligowany do corocznego wystąpienia przed parlamentem, które nakłada na niego konstytucja. I choć to najwyższy akt prawny musi dostosować się do Władimira Putina, a nie odwrotnie, to komentatorzy zgodnie podkreślają, iż dyktator wykorzysta tę okazję, by po raz kolejny uderzyć w Ukrainę.

- Dokładna data nie jest jeszcze znana. Jeden z naszych informatorów zażartował ponuro, że nie byłby zaskoczony, gdyby do przemówienia doszło w rocznicę inwazji 24 lutego - podała była korespondentka Meduzy Farida Rustamowa.

Jak z kolei podają sprzyjające władzy na Kremlu agencje TASS i RIA Novosti, prezydent Federacji Rosyjskiej wygłosi swoje wystąpienie najprawdopodobniej 20 lub 21 lutego .

Ostatni raz Władimir Putin stawał przed obliczem parlamentu w kwietniu 2021 r. Od tamtej pory nie pojawiał się już przed Zgromadzeniem Federalnym, co rzecznik Kremla, Dmitrij Piesków tłumaczył napiętym harmonogramem prezydenta .

Teraz jednak rzecz ma wyglądać zgoła inaczej, zaś Władimir Putin ma widzieć w tym wystąpieniu kolejną propagandową szansę . Według doniesień Meduzy, tekst przemówienia jest we wstępnej fazie przygotowania, jednak bliskie prezydentowi kręgi mają donosić, jakoby jego lwia część miała dotyczyć "operacji specjalnej w Ukrainie". Jej przebiegu oraz "dalszego rozwoju" okupowanych terytoriów pod flagą rosyjską.

Jedną z ważniejszych wspomnianych kwestii ma być również zapewnienie Władimira Putina o spójności narodu rosyjskiego, jego niezachwianej postawy względem inwazji oraz gwarancja dostaw nowoczesnej broni mającej zapewnić Rosji bezpieczeństwo, zaś przekaz ma jasno stanowić, iż gospodarka krajowa ma się równie dobrze jak przed sankcjami.

Jak podkreślają również dziennikarze portalu, wiele będzie zależało od dalszych działań na froncie. Jeśli bowiem okaże się, że Rosjanie tracą panowanie nad danymi terytoriami, to Władimir Putin będzie uprawiał agresywniejszą retorykę.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Ukraiński wywiad ujawnił tajemnice Władimira Putina. Dyktatora leczą zachodni lekarze

• Wołodymyr Zełenski bez złudzeń o Putinie: "Nawet nie wiem, czy on żyje". Jest reakcja Kremla

• Władimir Putin stracił panowanie nad sobą na antenie telewizyjnej. Publicznie upokorzył wicepremiera

Źródło: meduza.it/interia.pl