Władimir Putin oskarża Polskę. Skandaliczne słowa prezydenta Rosji
Władimir Putin nieustannie próbując podbić demokratyczną Ukrainę, zaskoczył oskarżeniem skierowanym w stronę Polski. Zdaniem prezydenta Rosji to właśnie Warszawa czyha na przejęcie części ziem sąsiada. - Kosztem Ukraińców realizują swoje cele geopolityczne - grzmiał w najnowszym wystąpieniu.
Władimir Putin i jego świta nieustannie udowadnia, że Polska zajmuje specjalne miejsce w sercu rosyjskiej propagandy . Przy okazji czwartkowego przemówienia prezydent Rosji ponownie poruszył temat rzekomych zapędów Polaków .
Władimir Putin zdaje się zapominać, że to Rosja i nikt inny 24 lutego 2022 roku zbrojnie najechała Ukrainę . Demokratyczne państwo z demokratycznymi władzami zostało oskarżone o bycie nazistami , a prezydent Rosji obiecywał, że "trzydniowa operacja specjalna" wyzwoli ciemiężonych Ukraińców.
W czasie przemówienia z okazji ponownego utworzenia rosyjskich towarzystw historycznych Władimir Putin ponownie zdecydował obrócić kota ogonem i zupełnie przekłamać fakty na temat wojny w Ukrainie . Nie zabrakło polskiego wątku.
Władimir Putin mówił o Ukrainie, żadne z jego słów nie jest prawdą
Pytaniem otwartym nieustannie pozostaje to, czy Władimir Putin okłamuje w kwestii porażek Rosji w wojnie na Ukrainie sam siebie, czy jest okłamywany przez doradców . Nie ulega jednak wątpliwości, że prezydent Federacji Rosyjskiej bez ustanku podkreśla, że to zgniły Zachód winny jest niemal wszystkich nieszczęść na świecie .
- (Zachodnie mocarstwa) realizowały własne interesy, osłabiali historyczną Rosję . A dziś, nieustannie dostarczając broń Ukrainie i przerzucając tam najemników, są absolutnie bezwzględne wobec jej obywateli . Kosztem Ukraińców realizują swoje cele geopolityczne, które nie mają nic wspólnego z interesami narodu ukraińskiego - mówił Władimir Putin .
W czwartkowym przemówieniu podkreślił, że wojna w Ukrainie była tylko kwestią czasu. - Starcie z neonazistowskim reżimem na Ukrainie było nieuniknione; sytuacja stała się dla nas śmiertelnie niebezpieczna - wyjawił Władimir Putin, ale każdy rozumny człowiek czuje swąd propagandowych kłamstw.
- Gdybyśmy nie podjęli odpowiednich działań w lutym, nic by się nie zmieniło. Za sytuację, która stała się wtedy śmiertelnie niebezpieczna dla Rosji i samobójcza dla Ukrainy, odpowiadają jej tzw. przyjaciele - dodawał prezydent Rosji. Mocnych słów padło jednak zdecydowanie więcej.
Putin utrzymuje, że Ukraińcy i Rosjanie to jeden naród
Nie brakuje słów, które tylko potwierdzają domysły, iż Władimir Putin żyje w innej rzeczywistości . W czwartek padły co prawda deklaracje, że wydarzenia w Ukrainie są " trudne i gorzkie ".
Dlaczego? Władimir Putin zna odpowiedź, ale nie ma ona racji bytu poza Moskwą. Prezydent Rosji utrzymuje, że " konfrontacja toczy się w obrębie jednego narodu ". - To samo działo się po 1917 roku, kiedy ludzie byli ze sobą skonfliktowani, a obce mocarstwa zacierały ręce na tragedii ludu - powiedział.
Nie mogło zabraknąć jednak przypomnienia o tym, że prawdziwym czarnym charakterem jest Polska. Władimir Putin próbując przejąć tereny demokratycznego państwa, oskarżył o niecne zmiany Warszawę.
Polska ponownie na celowniku Władimira Putina
Niedawno o Polsce mówił w niewybrednych słowach Dmitrij Miedwiediew . Prawa ręka Władimira Putina i były prezydent Rosji odniósł się do ewentualnych roszczeń związanych ze stratami po II wojnie światowej .
W czwartek Warszawa znalazła się na celowniku samego Władimira Putina. Dyktator stwierdził, że tak naprawdę do Polska czyha na tereny należące obecnie do sąsiada . - Polska nie porzuciła marzeń o przejęciu części Ukrainy - oświadczył.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: rmf24.pl