Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Wjechał w pięć osób, trzy nie żyją. Służby wydały natychmiastowy komunikat
Laura Młodochowska
Laura Młodochowska 02.09.2024 14:34

Wjechał w pięć osób, trzy nie żyją. Służby wydały natychmiastowy komunikat

wypadek
Fot. OSP Łopuszno (zdj. ilustracyjne)

Nowe informacje w sprawie tragicznego wypadku w Magnuszewie. Prokuratura w Kozienicach poinformowała, że w ramach śledztwa dotyczącego śmiertelnego potrącenia trzech osób zatrzymano kolejną osobę. To 26-letni pasażer forda. Trudno uwierzyć, jak mężczyzna zachował się chwilę po zdarzeniu. 

Tragedia w Magnuszewie. Nie żyją 3 osoby

Do śmiertelnego wypadku doszło w sobotę wieczorem (31 sierpnia) w miejscowości Magnuszew (pow. kozienicki) na drodze wojewódzkiej 736. Samochód wjechał w pięć osób, które poruszały się w dwóch grupach na poboczu drogi. 

W pierwszej grupie poruszały się 3 osoby, to 2 kobiety w wieku 55 lat i 37-letni mężczyzna. W drugiej grupie poruszała się para, czyli mężczyzna z kobietą. Na skutek zdarzenia 3 osoby z tej pierwszej grupy zostały przewiezione do szpitala. Niestety, jedna z tych kobiet, 55-latka, zmarła na skutek odniesionych obrażeń w szpitalu. Bardziej tragiczne skutki są jeśli chodzi o tą drugą grupę. Niestety ta para poniosła śmierć na miejscu – przekazał w rozmowie z Gońcem asp. Marcin Sawicki z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.

Pozostali poszkodowani, 55-latka i 37-latek, trafili do szpitala. Mężczyzna opuścił już placówkę.

ZOBACZ: 2,5-latek wypadł z 5. piętra. Brak słów na to, co po chwili zrobiła jego mama

Olek miał tylko 6 lat, mama nagle przerwała jego życie. Karolina w rękach policji

Potrącił 5 osób, 3 śmiertelnie. Był kompletnie pijany

 W sprawie tragicznego wypadku w Magnuszewie niezwłocznie zatrzymano kierowce samochodu. Okazało się, że był pijany

42-latek był pijany i miał niemal  1,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Został zatrzymany przez policjantów i przebywa w policyjnym areszcie – informowali policjanci z Kozienic. 

To nie wszystko. Mężczyzna nawet będąc trzeźwym nie powinien wsiadać za kierownicę. 

ZOBACZ: Komunikat policji ws. śmierci uczestniczki "Top Model". Tak dokonano odkrycia

Tragedia w Magnuszewie. Zatrzymano pasażera

Sprawca wypadku w Magnuszewie miał być już wcześniej karany za jazdę pod wpływem alkoholu, w 2010 r. miał za to zatrzymane prawo jazdy. W sprawie trwa śledztwo, tymczasem prokuratura poinformowała o zatrzymaniu kolejnej osoby. Następnego dnia poza swoim miejscem zamieszkania został ujęty 26-letni pasażer auta, który po wypadku uciekł z miejsca zdarzenia.