Wisła. Pożar domu jednorodzinnego. W akcji 12 zastępów straży, nie żyje młody mężczyzna
Tragiczne w skutkach zdarzenie w Wiśle (woj. śląskie). W nocy z soboty na niedzielę na osiedlu Tokarnia doszło do pożaru domu jednorodzinnego. Zanim na miejscu pojawiła się straż pożarna, budynek samodzielnie opuściło siedem osób. Niestety, tym razem dramatu nie udało się uniknąć, gdyż w zgliszczach odnaleziono ciało młodego mężczyzny.
Pożar budynku jednorodzinnego w Wiśle
Płomienie pojawiły się w jednym z domów na osiedlu budynków jednorodzinnych po północy. Szybko okazało się, że ogniem objęta jest dwukondygnacyjna, murowano-drewniana konstrukcja o powierzchni 50 m kw wraz z dachem , w której znajdowało się aż osiem osób.
- Dzisiaj o godzinie 00:25 otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze na osiedlu Tokarnia w Wiśle. Na miejsce udały się zastępy Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej, łącznie 12 zastępów, tj. prawie 50 strażaków, a także pogotowie ratunkowe, energetyczne i policja - przekazał naszemu portalowi dyżurny cieszyńskich strażaków.
Jak dodał, siedem osób opuściło dom samodzielnie jeszcze przed przyjazdem pomocy. Nie wymagały one hospitalizacji.
Strażacy znaleźli ciało mężczyzny
Niestety, w trakcie akcji gaśniczej ratownicy dokonali w zgliszczach makabrycznego odkrycia. Ósma, poszukiwana osoba została znaleziona martwa . To młody mężczyzna w wieku ok. 30 lat.
Przez ponad godzinę przybyłe na miejsce zastępy straży pożarnej walczyły o to, by opanować ogień, co udało się dopiero chwilę przed godziną 2 w nocy. Cała akcja trwała natomiast do 7 rano.
Ogromne straty materialne
Nocny pożar, poza pochłonięciem ludzkiego życia, spowodował także ogromne zniszczenia materialne. Budynek jest praktycznie całkowicie spalony i nadaje się tylko do rozbiórki. Straty zostały wstępnie oszacowane na ok. 250 tys. zł.
Cieszyńska policja prowadzi pod nadzorem prokuratura postępowanie, mające wyjaśnić przyczyny i okoliczności tragedii.
Źródło: Goniec.pl