Wielkopolskie: Tragiczny wypadek trzyosobowej rodziny. Nie żyje 26-latek
Rodzinny dramat pod Krotoszynem w Wielkopolsce. W niedzielę wieczorem na drodze w miejscowości Starkówiec doszło do tragicznego zderzenia samochodu osobowego z drzewem. Autem podróżowało małżeństwo z synem. 51-letnia kobieta trafiła do szpitala, natomiast życia 26-latka nie udało się uratować.
W niedzielny wieczór kierowcy planujący podróż trasą Starkówiec-Łagiewniki musieli przygotować się na korzystanie z objazdów. Droga była bowiem przez długi czas zablokowana po tym, jak jadący nią osobowy mercedes z dużą prędkością wjechał w przydrożne drzewo. W samochodzie przebywała trzyosobowa rodzina.
Starkówiec. Auto wjechało w drzewo. Nie żyje 26-latek
Zdarzenie miało miejsce tuż po godzinie 19:00, a informacja o nim wpłynęła do Stanowiska Kierowania Komendanta PSP w Krotoszynie dokładnie o godz. 19:19.
- Przed naszym przybyciem na miejscu był Zespół Ratownictwa Medycznego, dwie osoby znajdowały się poza pojazdem - poinformował portal "Głos Wielkopolski" st. kpt Tomasz Patryas, rzecznik prasowy jednostki.
Trzecia z jadących autem osób była zakleszczona w pojeździe, dlatego, aby się do niej dostać, strażacy musieli użyć narzędzi hydraulicznych. Niestety, w wypadku obrażenia odniosła 51-letnia pasażerka, którą zabrano do pobliskiego szpitala. Jej 26-letni syn nie przeżył zderzenia z drzewem i poniósł śmierć na miejscu.
Akcję na miejscu prowadziło jednocześnie sześć zastępów straży pożarnej, w tym dwa z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie, dwa z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kobylinie, a po jednym z Ochotniczych Straży Pożarnych w Łagiewnikach i Wyganowie, dwa Zespoły Ratownictwa Medycznego oraz trzy patrole policji.
Zawrotna prędkość śmiertelnie niebezpieczna
Jak udało się wstępnie ustalić funkcjonariuszom policji, do dramatycznego wypadku doszło z winy kierowcy samochodu.
- Mężczyzna lat 54, mieszkaniec powiatu gostyńskiego, kierując pojazdem marki Mercedes, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego uderzył w drzewo - przekazała st. asp. Paulina Potarzycka, zastępca rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
W chwili zdarzenia mężczyzna był trzeźwy. Dalsze postępowanie w sprawie prowadzić będzie krotoszyńska policja oraz prokuratura, które zbadają dokładne okoliczności tragedii.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
300 plus: nie wszyscy złożyli jeszcze wniosek o wypłatę pieniędzy. Warto zrobić to do końca sierpnia
Poszukiwany 27-latek uwił sobie gniazdko... w ścianie. Policjanci wyciągnęli go przez ukrytą dziurę
17-letnia motocyklistka zginęła na prostym odcinku drogi. Reanimacja nie przyniosła efektu
Źródło: Głos Wielkopolski