Początek tygodnia szykuje załamanie pogody. IMGW ostrzega, może zrobić się niebezpiecznie

Wielkie załamanie pogody czeka nas już w poniedziałek. Burze z gradem mogą zaskoczyć nas wszędzie

- W poniedziałek najlepsza pogoda będzie na wschodzie i południowym wschodzie, gdzie prognozowane jest zachmurzenie małe i umiarkowane. Na pozostałym obszarze większe zachmurzenie i tam też możliwe są przelotne opady deszczu i burze - przekazał w rozmowie z PAP Kamil Walczak z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Nad Polskę nadlatują masy ciepłego powietrza polarno-morskiego i nadchodzi niż, a niż to większe zachmurzenie, większa wilgotność i deszcze. W przypadku ostatnich opałów oznacza to również niższe temperatury, a dla wielu osób - senny nastrój.

Wciąż jednak jesteśmy na styku i nie możemy spodziewać się jedynie lekkich deszczy. Na całej długości Polski, od morza po góry, można spodziewać się gwałtownych burz - szczególnie na pasie od wschodniej części Pomorza aż pod Dolny Śląsk i woj. opolskie.

- W czasie burz możliwe opady deszczu do około 20 litrów na metr kwadratowy i grad - przekazał Walczak. Jednocześnie temperatury sięgać będą znowu 30 stopni i spadną dopiero po tym, jak woda lub lód opadną na ziemię.

Burzom towarzyszyć może porywisty wiatr - nie tak silny, jak w piątek, ale wciąż dochodzący w porywach do 85 km/h. Warto na czas burzy zabezpieczyć balkony.

Sytuacja ma zmienić się już w środę - na dwa dni powróci słoneczna pogoda. Od piątku jednak nad częścią Polski znowu pojawią się chmury, tym razem jednak tylko deszczowe. Według prognoz długoterminowych, lipiec będzie przeplatał słońce z deszczem, a temperatury mają oscylować wokół 25 stopni.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Rosjanie napadli na siebie samych. Nie żyją 4 osoby, 10 jest rannych, kuriozalna sytuacja

• Wrocław: Blok może odpłynąć. Deweloper chce, żeby mieszkańcy obciążyli go workami z piaskiem

• Gdańsk: Wysiadł z tramwaju wprost pod koła rozpędzonego auta. Policja opublikowała drastyczne wideo

Źródło: PAP, Goniec.pl