"Wiadomościom" TVP puściły już wszelkie hamulce. Michał Adamczyk przeszedł samego siebie
Dzisiejsze (16.05) wydanie “Wiadomości” TVP potwierdziło, że ostatnie zmiany personalne nie wpłynęły na zmianę kursu politycznego. Bezpośrednio po pozytywnym materiale dotyczącym polityki gospodarczej rządu PiS-u, dziennikarze przeszli do kolejnego ataku na opozycję. Reporterzy przeszli samych siebie.
"Wiadomości" były jak zwykle złośliwe wobec Donalda Tuska
Do atakującego opozycję materiału widzowie “Wiadomości” zostali wprowadzeni kilkoma fragmentami piosenki "Modlitwa o wschodzie słońca" autorstwa Jacka Kaczmarskiego znanego z działalności w czasach antykomunistycznej "Solidarności". W trakcie odtwarzania utworu w tle pokazywano zniekształcone ujęcia opozycyjnych wobec rządu polityków. Niespodziewanie, gdy zaczęły brzmieć słowa "od nienawiści strzeż mnie, Boże" , pojawiły się kontrowersyjne stwierdzenia.
- Najwidoczniej opatrzność nie wysłuchała takich próśb Donalda Tuska - głosił komentarz dziennikarza odpowiedzialnego za materiał. Lider Platformy Obywatelskiej został oskarżony o użycie obraźliwego języka wobec najbiedniejszych Polaków, a aby to udowodnić, powołano się na fragment jego przemówienia w Krakowie. Słowa te zostały zestawione z krytyczną opinią marszałek Sejmu Elżbiety Witek.
Prorządkowi dziennikarze twierdzą, że opozycja atakuje katolickie rodziny
W trakcie reportażu padło również stwierdzenie, że opozycja atakuje działaczy partii rządzącej i katolickie rodziny. Wspomniano również o słowach posła Platformy Obywatelskiej Sławomira Nitrasa sprzed roku na temat katolików oraz wypowiedzi aktora Macieja Stuhra sprzed siedmiu lat temu na temat katastrofy smoleńskiej, którą wygłosił podczas gali rozdania nagród filmowych.
Prowadzący Michał Adamczyk zapowiedział kolejny materiał atakiem na lidera opozycji i wezwał do "odświeżenia pamięci" zarówno Donalda Tuska, jak i wyborców.
"Wiadomości" pokazały to, co dla nich wygodne
Tym razem w programie poruszono kwestię podwyższenia świadczenia 500+ do 800 zł. Co prawda widzowie zostali poinformowani, że lider Platformy Obywatelskiej zapowiedział przygotowanie i poparcie przez swoją partię ustawy o waloryzacji świadczenia już od 1 czerwca, jednak po chwili Tomasz Sakiewicz z"Gazety Polskiej" skwitował to jako próbę ośmieszenia planów partii rządzącej.
Nie padła konkretna odpowiedź na pytanie, jak partia Jarosława Kaczyńskiego zareaguje, gdy projekt trafi do Sejmu. Zamiast tego, widzowie prorządowej stacji usłyszeli obietnice lidera PiS-u oraz kolejne cytaty Donalda Tuska, które zostały negatywnie skomentowane.
Źródło: Główne wydanie Wiadomości TVP z dn. 16.05.2023