Wiadomo, kim były ofiary wybuchu w Katowicach. To matka i córka
Nowe ustalenia w sprawie wybuchu gazu w parafii ewangelicko-augsburskiej w Katowicach. Nie żyją dwie osoby, matka i córka. Ciała zostały wydobyte po południu w dniu zdarzenia. Budynek został przekazany do rozbiórki.
Wybuch w Katowicach
Do zdarzenia doszło w piątek 27 stycznia około godziny 8:30 w Katowicach . W budynku parafii ewangelicko-augsburskiej w Katowicach doszło do wybuchu. Z budynku ewakuowano siedem osób, cztery z nich przebywają obecnie w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W trakcie akcji ratunkowej poszukiwano dwóch pozostałych osób, które przebywały w budynku. Pierwsza z nich została odnaleziona około 12:30 , niestety nie udało się jej uratować. Druga z nich została wydobyta ze zgliszczy budynku o 14:43, również w jej przypadku stwierdzono zgon. Policji udało się wstępnie zidentyfikować ofiary.
- Dwie kobiety, które poniosły śmierć, to matka i córka . Starsza z nich urodziła się w 1954 roku, a młodsza w 1982. To są wyłącznie nasze ustalenia, ciała zostały zabezpieczone do dyspozycji Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Dopiero później zostaną przeprowadzone ich oględziny i czynności identyfikacyjne - powiedział podkomisarz Łukasz Kloc w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Prokuratura oczekuje na zakończenie akcji ratunkowej
Ratownicy nadal działają na miejscu zdarzenia. Zgodnie z obecnymi ustaleniami, pochodzący z przełomu XIX i XX wieku budynek nie nadaje się do odbudowy, został przeznaczony do rozbiórki. Prokuratura czeka na zakończenie akcji ratunkowej. Ma zamiar przeprowadzić śledztwo dotyczące szczegółowych okoliczności zdarzenia.
- Od godzin porannych prokurator był na miejscu zdarzenia; został tam skierowany także biegły z zakresu budownictwa Po zakończeniu akcji ratunkowej i pozytywnej decyzji inspektora nadzoru budowlanego odnośnie możliwości wykonania czynności na miejscu zdarzenia, zostaną tam przeprowadzone oględziny - mówi rzeczniczka katowickiej prokuratury okręgowej, prok. Marta Zawada-Dybek.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
"Paragon grozy" za postój auta na parkingu w Karpaczu. Turystka nie mogła uwierzyć, ile zapłaciła
-
Przed laty wynajęli dom matce z dzieckiem. Teraz mają poważny problem, policja jest bezradna
-
Czekają nas pogodowe zawirowania, zacznie się już za chwilę. Synoptycy ostrzegają
Źródło: muzyka.intera.pl, radioolsztyn.pl, loudersound.com
Zachęcamy do wsparcia zbiórki , której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!