Goniec.pl Wiadomości Trudno uwierzyć, czego Amerykanie chcą od Zełenskiego, dostał jeden warunek. Huczy o tym cały świat
J.D. Vance (Fot. REBECCA DROKE/AFP/East News)

Trudno uwierzyć, czego Amerykanie chcą od Zełenskiego, dostał jeden warunek. Huczy o tym cały świat

4 marca 2025
Autor tekstu: Piotr Szczurowski

W ostatnim czasie pomiędzy Kijowem a Waszyngtonem pojawiły się poważne napięcia, które rzucają cień na dalsze losy amerykańskiego wsparcia dla Ukrainy. W najnowszym wywiadzie Wiceprezydent USA, J.D. Vance, otwarcie skrytykował postawę Wołodymyra Zełenskiego, sugerując, że konieczne są konkretne działania ze strony Ukrainy, by mogło dojść do dalszych rozmów pokojowych. Niebywałe, czego Amerykanie oczekują od prezydenta Ukrainy. Mówi o tym cały świat.

Warunki powrotu do rozmów pokojowych na linii USA - Ukraina

W rozmowie z Fox News J.D. Vance jasno określił swoje stanowisko wobec Wołodymyra Zełenskiego oraz potencjalnych rozmów pokojowych.

Myślę, że jeśli Zełenski zadzwoni i przedstawi poważną propozycję, jak zamierza zaangażować się w ten proces... Słuchaj, są szczegóły, które naprawdę mają znaczenie, nad którymi już pracujemy z Rosjanami. Rozmawialiśmy już z niektórymi naszymi sojusznikami. On musi poważnie zaangażować się w szczegóły. Myślę, że gdy to się stanie, to wtedy na pewno będziemy chcieli porozmawiać - stwierdził wiceprezydent USA.

Nie była to jedyna uwaga pod adresem prezydenta Ukrainy. Vance oskarżył go także o przyjęcie "postawy roszczeniowej" podczas spotkania w Białym Domu, co miało doprowadzić do zaostrzenia sytuacji. Jednocześnie polityk podkreślił, że pomimo tych napięć USA wciąż są gotowe do rozmów - pod warunkiem, że Ukraina zaprezentuje konkretne propozycje dotyczące procesu pokojowego.

Spełnił się najczarniejszy scenariusz, Trump oficjalnie ogłosił pilną decyzję. Cały świat wstrzymał oddech

Oczekiwania USA wobec Ukrainy

J.D. Vance zwrócił również uwagę na kwestię amerykańskiej pomocy dla Ukrainy , która została tymczasowo wstrzymana. Wiceprezydent skrytykował Kijów za unikanie rozmów o ewentualnych ustępstwach terytorialnych w zamian za gwarancje bezpieczeństwa.

Jeśli chcesz prawdziwych gwarancji bezpieczeństwa, jeśli chcesz mieć pewność, że Władimir Putin nie dokona już kolejnej inwazji na Ukrainę, najlepszą gwarancją bezpieczeństwa jest zapewnienie Amerykanom korzyści ekonomicznych w przyszłości Ukrainy. To o wiele lepsza gwarancja bezpieczeństwa niż 20 tys. żołnierzy z jakiegoś przypadkowego kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat - mówił wiceprezydent USA.

Te słowa sugerują, że administracja Trumpa kładzie coraz większy nacisk na ekonomiczne aspekty relacji amerykańsko-ukraińskich, a nie tylko na aspekt militarny. Vance odniósł się również do wcześniejszych rozmów dotyczących umowy o minerałach, które miały zapewnić Ukrainie stabilność ekonomiczną i bezpieczeństwo.

213.png
Kłótnia prezydentów w Gabinecie Owalnym (fot. TheWhiteHouse)

J.D. Vance skrytykował podejście europejskich przywódców

Wiceprezydent USA nie szczędził także krytyki wobec europejskich przywódców, którzy wyrażają publiczne poparcie dla Ukrainy.

Szczerze mówiąc, nie obchodzi mnie, co Europejczycy mówią publicznie. Obchodzi mnie, co mówią prywatnie i co powinni powiedzieć prezydentowi Zełenskiemu. To nie może trwać wiecznie, ten rozlew krwi, zabijanie, dewastacja gospodarcza, to pogarsza sytuację wszystkich - stwierdził Vance.

Z jego wypowiedzi wynika, że według amerykańskiej administracji wsparcie Europy dla Ukrainy może nie być tak bezwarunkowe, jak mogłoby się wydawać. Vance sugeruje, że za kulisami europejscy liderzy coraz częściej wyrażają sceptycyzm wobec przedłużającego się konfliktu i zaczynają naciskać na Zełenskiego, aby podjął negocjacje pokojowe.

Spięcie w Białym Domu

Kulminacją napięć między stronami była kłótnia w Gabinecie Owalnym, w której uczestniczyli Wołodymyr Zełenski , Donald Trump i J.D. Vance. Po sprzeczce Ukraińcy mieli próbować wrócić do rozmów, jednak prezydent USA uznał, że nie ma sensu ich kontynuować, jeśli Ukraina nie jest gotowa rozmawiać o jego planie pokojowym. Vance twierdził, że początkowo chciał "rozładować napięcie" i że Trump był zbyt uprzejmy wobec Zełenskiego.

Cała sytuacja pokazuje, jak bardzo skomplikowane są obecne relacje między Waszyngtonem a Kijowem. Czy Ukraina będzie skłonna przystać na warunki stawiane przez administrację Trumpa, czy jednak spróbuje poszukać innego rozwiązania?

USA stawia trzy warunki Ukrainie. To musi zrobić Zełenski
Zacznie się 2. kwietnia. Donald Trump przed chwilą ogłosił swoją decyzję
Obserwuj nas w
autor
Piotr Szczurowski

Od najmłodszych lat zainteresowany głównie motoryzacją. Od kilkunastu lat codziennie sprawdzam co nowego w branży - od lat na bieżąco.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport