Tragiczny wypadek w Oświęcimiu. Auto nagle wypadło z drogi, nie żyje Ukrainka
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę (26-27.04) o godzinie 1:40. Na ulicy Szpitalnej w Oświęcimiu auto osobowe wpadło do zbiornika wodnego. Pojazdem podróżowało trójka obywateli Ukrainy. Dwóch mężczyzn wyszło z wypadku bez szwanku, ich koleżanka zginęła.
Jak wstępnie ustalili pracujący na miejscu śledczy 41-letni obywatel Ukrainy, który prowadził auto marki Opel Vivaro, podczas panującej mgły na łuku drogi wypadł z jezdni i wpadł do zbiornika wodnego Kruki. W pojeździe znajdowały się trzy osoby - w szyscy byli obywatelami Ukrainy, przebywającymi czasowo na terenie gminy Przeciszów. Informacje te przekazała Małgorzata Jurecka, rzeczniczka prasowa KPP Oświęcim.
Z tonącego pojazdu o własnych siłach wydostało się dwóch mężczyzn w wieku 41 i 19 lat. Niestety, 22-letnia kobieta, która również podróżowała autem, nie przeżyła zdarzenia. Jej zwłoki wyłowiono ze zbiornika wodnego.
Na miejscu przez kilka godzin pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Zwłoki kobiety decyzją prokuratora zostały zabezpieczone do sekcji, która wykaże bezpośrednią przyczynę zgonu.
Mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do oświęcimskiej komendy Policji. Badanie stanu trzeźwości 41-latka wykazało 1,4 promila alkoholu, natomiast badanie stanu trzeźwości 19-latka wykazało 0,56 promila alkoholu.
Aktualnie w tej sprawie prowadzone są dalsze czynności śledcze mające na celu ustalić wszystkie okoliczności tego tragicznego zdarzenia - dodaje rzeczniczka policji.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Andrzej Duda uderzył w Unię Europejską. Smutne słowa o uchodźcach z Ukrainy
-
Pięciu żołnierzy Putina zgwałciło 14-latkę. Ukraińcy ujawnili wstrząsające informacje
Źródło: wadowice24.pl