Tragedia podczas pracy w lesie, nie żyje prezes OSP. Przejmujące, jak pożegnali go strażacy
Dramatyczne informacje z Lubelszczyzny. W sobotę nad ranem podczas prac w lesie doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Nie żyje prezes Ochotniczej Straży Pożarnej. - Prezesie to, co zrobiłeś dla społeczeństwa, nigdy nie zostanie zapomniane... - czytamy w poruszającym komunikacie w mediach społecznościowych.
Tragiczny wypadek podczas prac w lesie. Nie żyje prezes OSP
Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę 24 sierpnia nad ranem w miejscowości Turzyniec na Lubelszczyźnie . Podczas prac w lesie doszło do wypadku. Ciągnik przygniótł mężczyznę. Niestety jego życia nie udało się uratować.
Mężczyzna pracujący w lesie podczas zrywki drewna został przygnieciony ciągnikiem. Pomimo długotrwałej reanimacji prowadzonej najpierw przez strażaków, a następnie przez ratowników medycznych, nie udało się przywrócić funkcji życiowych - poinformowała jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej ze Zwierzyńca.
Nie żyje prezes OSP. Poruszający komunikat
Jak się okazało, śmierć w tym tragicznym zdarzeniu poniósł prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Turzyńcu, Zdzisław Panuciak. W mediach społecznościowych pojawił się poruszający komunikat. Koledzy z jednostki zamieścili pożegnalny wpis.
Bardzo smutna wiadomość...
Dziś rano w tragicznym wypadku śmierć poniósł nasz prezes dh. Zdzisław Panuciak...
Prezesie to co zrobiłeś dla społeczeństwa nigdy nie zostanie zapomniane...
Spoczywaj w pokoju.....
Wyrazy współczucia dla twojej rodziny...
R.I.P
Strażacy opublikowali również zdjęcia z miejsca akcji. Brały w niej udział liczne jednostki.
Tragiczny wypadek w lesie. Nie żyje prezes OSP
Strażacy ze Zwierzyńca opublikowali zdjęcia z miejsca akcji ratunkowej. Widzimy na nich ciągnik rolniczy, który przewrócił się na lewy bok. W akcji brały udział liczne służby. Dokładne przyczyny wypadku są ustalane.
Tzw. zrywka drzewa, podczas której doszło do tragicznego wypadku, zazwyczaj polega na wywozie ściętych drzew z lasu do miejsca, w którym mogą być one dalej przetwarzane lub przewożone, np. do tartaku.
Na miejscu policja prowadziła swoje czynności pod nadzorem prokuratora.