Tragedia na Jeziorze Bukowo. Strażacy wyciągnęli z wody dwie osoby, jedna nie żyje
W sobotę 25 listopada służby wyciągnęły z jeziora Bukowo (woj. zachodniopomorskie) dwie osoby w głębokiej hipotermii. W niedzielę ze szpitala napłynęły tragiczne informacje.
Akcja służb na jeziorze Bukowo
O zdarzeniu informowaliśmy już wczoraj . W sobotę 25 listopada straż pożarna otrzymała informację o dryfującej łodzi kabinowej na jeziorze Bukowo (woj. zachodniopomorskie).
- Zgłaszający poinformował o uszkodzonym kadłubie, do którego dostaje się woda - informował rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego PSP młodszy brygadier Tomasz Kubiak. O akcji ratowniczej w mediach społecznościowych pisał także dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa Sebastian Kluska.
Tragedia na jeziorze Bukowo, nie żyje mężczyzna
Służbom udało się wyciągnąć z wody kobietę oraz mężczyznę. Oboje byli w głębokiej hipotermii. U mężczyzny prowadzono resuscytację krążeniowo-oddechową. - Osoba, u której prowadzono resuscytację krążeniowo-oddechową, znajduje się w głębokiej hipotermii, decyzją lekarza zostaje przetransportowana do szpitala - informował Tomasz Kubiak.
Niestety w niedzielę 26 listopada przekazano tragiczne wiadomości. Mężczyzna, który został przewieziony do szpitala zmarł.
Niebezpieczny wypadek nad wodą
Do bardzo niebezpiecznego wypadku doszło także w sobotę 25 listopada w okolicach kanału Obry. Dwie nastolatki wpadły do zbiornika wodnego w miejscowości Kościan. Jak się okazało, obie dziewczyny były pod wpływem alkoholu. Jedna miała 0,69 promila, druga 0,9 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Udało się je uratować dzięki szybkiej reakcji mężczyzny, który spacerował w pobliżu z synem.
Źródło: TVN24