Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Tomasz Kammel podczas koncertu nagle zwrócił się do publiczności. Miał zaskakującą prośbę
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 29.08.2022 19:04

Tomasz Kammel podczas koncertu nagle zwrócił się do publiczności. Miał zaskakującą prośbę

Tomasz Kammel
TRICOLORS/East News

Tomasz Kammel wystąpił na sopockiej scenie w charakterze prowadzącego podczas koncertu, którego jedną z atrakcji był jubileusz 20-lecia „Pytania na śniadanie”. Postanowił wypowiedzieć się na temat dotychczasowych losów „śniadaniówki”. Publiczność zgromadzona w Operze Leśnej była zaskoczona, gdy Kammel nie omieszkał wspomnieć o kolegach i koleżankach z konkurencyjnych stacji. Czy za swoje słowa poniesie konsekwencje?

Podczas ubiegłego weekendu odbyło się kolejne widowisko w ramach Wakacyjnej Trasy Dwójki. Tym razem miejscem kolejnego przystanku gwiazd polskiej estrady był Sopot. Oprócz występów znanych piosenkarzy, na scenie wielokrotnie wspominano o „Pytaniu na śniadanie”. Wszystko za sprawą tego, że program jest emitowany już od 20 lat.

Tomasz Kammel pracuje w TVP od 1997 roku

Najwłaściwszym wyborem konferansjerskim tego wieczoru nie mógł być nikt inny, jak Tomasz Kammel. Dziennikarz pracuje w Telewizji Polskiej od 1997 roku. Był świadkiem wielu sytuacji, które działy się za kulisami programów produkowanych przez publicznego nadawcę. Można więc uznać, że zna blaski i cienie swojego wieloletniego pracodawcy.

Prezesi TVP zmieniali się co chwila, zaś Tomasz Kammel nieposkromiony trwał na swym prezenterskim „posterunku”. Do grona prowadzących „PnŚ” był zaangażowany jako jeden z pierwszych i pracuje tam do dziś. Nie da się ukryć, że jego koleżankami z pracy były wielkie sławy polskiego dziennikarstwa oraz aspirujący celebryci, którzy dopiero po latach zaczęli święcić triumfy w telewizji.

Wnikliwi amatorzy lekkich tematów o poranku z pewnością pamiętają, jak Marcin Prokop i Dorota Wellman bawili widzów w tym programie. Aktualnie pracują w „Dzień Dobry TVN”.

Tomasz Kammel był świadkiem, jak w porannym paśmie śniadaniowym karierę zaczynały dzisiejsze tuzy polskiej telewizji. Przetasowań kadrowych było naprawdę sporo. Trudno uwierzyć, ale w ciągu dwóch dekad przez studio popularnej „śniadaniówki” przewinęło się ponad osiemdziesięciu prowadzących.

Tomasz Kammel z uznaniem o konkurencji

51-latek zdecydował się na odważną wypowiedź na temat zmian, jakie zachodziły w „Pytaniu na śniadanie”. Nie omieszkał wspomnieć o wszystkich dziennikarzach, którym już „nie po drodze” z Telewizją Polską pod rządami Jacka Kurskiego.

Urodzony w Jeleniej Górze sympatyczny prowadzący zwrócił się do publiczności z wielką prośbą o aplauz dla wszystkich tych, których w TVP już nie ma. Stwierdził, że nie można zapomnieć o ich wkładzie w to, jak obchodzący jubileusz program wygląda teraz. Uznał, że to zasługa wszystkich, którzy na przestrzeni lat przyczynili się do spopularyzowania „PnŚ” i nie ma żadnych wątpliwości, że należą im się w związku z tym serdeczne podziękowania.

- Dzisiaj myślimy także o naszych kolegach, którzy choć teraz pracują u konkurencji albo poszli swoją własną drogą, kiedyś przez lata tworzyli sukces "Pytania na śniadanie". I mam dziś do państwa prośbę — dla nich wszystkich wielkie brawa, bo bez nich "Pytanie na śniadanie" też by nie wyglądało tak, jak wygląda. Dziękujemy – grzmiał z sopockiej sceny ku zdziwieniu widowni oraz Izabeli Krzan będącej jego telewizyjną partnerką.

Tomasz Kammel uczy się na błędach?

Nie wiemy, co spowodowało tak bezprocentowe zachowanie dziennikarza, który dotychczas raczej niechętnie wypowiadał się o roszadach kadrowych w TVP. Być może skłoniła go do tego krytyka, która spadła na niego po głośnym odejściu z pracy jego ówczesnej towarzyszki w „PnŚ”, Marzeny Rogalskiej. Internautom niezbyt przypadło do gustu jego bezwzględne milczenie i brak jakiegokolwiek wsparcia dla byłej koleżanki „po fachu”, która rezydowała się na rezygnację z intratnej gaży, którą dostawała za pracę w TVP.

Na „Woronicza” ostatnimi czasy doszło do licznych przetasowań. O niektórych z nich pisaliśmy. Jednym z najbardziej medialnych była zmiana prowadzącej „The Voice Senior” z Marty Manowskiej na Małgorzatę Tomaszewską. O szczegółach sprawy pisaliśmy TUTAJ.

Artykuły polecane przez Goniec.pl: