Dorota Wellman wspomniała swój najtrudniejszy wywiad, rozmawiała z ofiarami gwałtów. "To mi wraca w snach"
Dorota Wellman jest doświadczoną dziennikarką, którą na co dzień możemy oglądać jako prowadzącą „Dzień dobry TVN”. Wraz z towarzyszącym jej Marcinem Prokopem tworzą charakterny duet, a za ich słownymi igraszkami widzowie wprost przepadają. Dorota Wellman nie zawsze jednak porusza tematy lekkie i łatwe, czego dowodem może być jej aktywność poza programem „śniadaniowym”. Żurnalistka opowiedziała o tym, która z przeprowadzonych dotąd rozmów najbardziej zapadła jej w pamięci.
Dorota Wellman w „Mieście Kobiet”
Dorota Wellman oprócz angażu w „Dzień dobry TVN”, była wierną słuchaczką swoich rozmówczyń w sztandarowym talk-show stacji TVN Style pt. „Miasto Kobiet”. Program był emitowany od samego początku działalności tego kanału, czyli od 2004 aż do 2015 roku (z przerwą w 2010 roku). Rok temu znów powrócił na antenę.
Jedną z prowadzących „Miasto Kobiet” była Dorota Wellman. Wraz z ówczesną towarzyszką, Pauliną Młynarską, starały się poruszać tematy, które dla kobiet (i nie tylko) były niezwykle ważne. Zdarzało się, że podczas ich rozmów z bohaterkami dochodziło do emocjonalnych wzruszeń i odważnych wyznań. Niepokorna prowadząca sama również zabierała głos, a jej słowa trafiały na pierwsze strony tabloidów. Tak było np. w dyskusji dotyczącej in vitro:
– Co mnie najbardziej wkurza w wizytach lekarskich? Jak mi ku*wa lekarz mówi, że mam żyć bez stresu. To mnie tak wyprowadza z równowagi! Jak w ogóle można mówić komuś coś takiego, co we współczesnym świecie się nie da zrobić Chciałam powiedzieć jedną rzecz: ja bym nie chciała, żeby się nikt do mojej macicy wtrącał. Nikt! Spadać od mojej macicy! – mówiła.
„To mi wraca w snach”
Jedną z innych rozmów, które Dorocie Wellman najbardziej zapadły w pamięci, były te poświęcone traumatycznym przeżyciowym ofiar gwałtu. Kobiety na antenie opowiedziały o tym, jak doszło do okrutnego przestępstwa, jak źle się po nim czuły i jak starały się sobie z tym poradzić. W tych zwierzeniach, co nieuniknione, kobietom towarzyszyły łzy.
To właśnie ten temat wzbudził w Dorocie Wellman ogromną ilość emocji. W opublikowanym na profilu jej fanklubu wideo opowiada, z jakich powodów.
– Myślę, że taka rozmowa, która na zawsze "we mnie" została, to ta, którą przeprowadziłyśmy w "Mieście Kobiet". Poświęciłyśmy cały odcinek traumie, jaką jest gwałt. Osoby, które się zdecydowały na to, żeby nam o tej traumie opowiedzieć, na zawsze pozostaną w mojej pamięci – mówiła w wideo, opublikowanym na Instagramie przez profil "Fan Page Dorota Wellman.
Dorota Wellman nie ukrywała, że podziwiała odwagę tych kobiet, które nie bały się zwierzyć z poruszających przeżyć na oczach milionów widzów.
- Myślę, że nie ma większej zbrodni, poza morderstwem, jak gwałt na innej osobie. Dopuszczenie się tego czynu powinno być karane wysokimi karami, co w Polsce nie ma miejsca. To, że ktoś się zwierzył nam na antenie z tak potwornego przeżycia, było i dla mnie równie potwornym przeżyciem. To mi wraca w snach – mówiła.
Dorota Wellman i „Inspirujące Kobiety”
Prezenterka TVN powoli staje się dziennikarską ikoną, która działa na rzecz kobiet. Opowiada o ich problemach, walczy z równouprawnieniem i porusza tematy tabu, które przed wiele lat były „zamiatane pod dywan”.
Dzięki swojej wytrwałej pracy została zaangażowana do nowego programu TVN Style pt. „Inspirujące Kobiety”. Okazuje w nich sylwetki niezwykłych kobiet, które miały i mają na w sobie tyle determinacji, że chcą zmieniać świat wokół siebie. Dorota Wellman, co nie dziwi, momentalnie znajduje z nimi „wspólny język”. W programie stara się łamać schematy dotyczące płci i przybliżać widzom historie, które inspirują.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Dorota Wellman wydała mocny apel: „Jestem już zmęczona walką”. Fani od razu ruszyli z komentarzami
Dorota Wellman urodziła, choć mogła stracić zdrowie. Opowiedziała o tym w dniu matki
Kim jest mąż Doroty Wellman? Niewiele osób wie o jego istnieniu
źródło: Goniec, tvnstyle.pl