Sylwia Bomba

Sylwia Bomba ma za sobą niezwykle ciężki okres. Miesiąc temu media obiegła informacja o śmierci jej byłego partnera i ojca jej jedynej córki. Choć para dawno temu się rozstała, to celebrytka bardzo przeżyła śmierć Jacka Ochmana. Sylwia Bomba udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o pogrzebie byłego ukochanego.Podczas rozmowy na niewątpliwie trudny temat, gwiazda TTV zalała się łzami. W wywiadzie dla portalu wp.pl wspomniała m.in. o tym, co działo się podczas pogrzebu.

Sylwia Bomba szybko doszła do siebie po niespodziewanym pogrzebie swojego byłego partnera oraz ojca jej dziecka. Nie wiemy, czy już zdołała poinformować córkę o śmierci taty. Wiemy natomiast, że poinformowała internautów o swoim nowym partnerze. W najnowszej wypowiedzi przedstawiła go samych superlatywach. Co dokładnie powiedziała?

Sylwia Bomba jest jedną z największych gwiazd "Gogglebox. Przed telewizorem". TTV właśnie przygotowuje kolejny sezon, a uczestniczka tego programu zdradziła swój pomysł na najnowszą odsłonę. Sylwia Bomba chce, żeby na kanapie zasiadała z nią córka - 3,5-letnia Antosia. Czy to dobry pomysł?

Sylwia Bomba po rozstaniu z ojcem swojej córeczki przez długi czas pozostawała singielką. Teraz jej serce znowu zapłonęło na nowo! Gwiazda spotyka się z tajemniczym mężczyzną, o którym powoli zaczyna opowiadać w mediach. Pustka w sercu Sylwii Bomby nareszcie została wypełniona. Celebrytka jest zakochana po uszy, a motylki dosłownie wyfrunęły z jej brzucha w jednym z ostatnich wywiadów. Sylwia Bomba zakochana ponownie Sylwia Bomba to jedna z ulubionych gwiazd widzów "Gogglebox. Przed telewizorem". Poza oglądaniem jej na ekranie, fani mogą cieszyć się również jej aktywnością w mediach społecznościowych. Celebrytka chętnie pokazuje swoim miłośnikom najlepsze momenty życia. Dzieli się licznymi refleksjami, a także fotografiami - nie tylko swoimi, ale również swojej ukochanej córeczki. Po rozstaniu z ojcem dziecka, zmarłym niedawno Jackiem Ochmanem, wydawało się, że gwiazda nieprędko znajdzie nową miłość. Można by pomyśleć - piękna i utalentowana, a do tego popularna i... sama? Sylwia Bomba nie chciała jednak wiązać się z byle kim. Teraz widzimy już dlaczego. Jej nowy mężczyzna zdaje się być chodzącym ideałem. Od niedawna gwiazda zaczyna dzielić się informacjami o swoim nowym partnerze, choć na razie nie zdradza jego tożsamości. Niemniej, dzięki wywiadowi dla portalu Telemagazyn wiemy już, jaki jest jej ukochany. Zachwyty nad nowym mężczyzną Sylwii Bomby - Mój partner, ten aktualny, on mi ściąga z barków wszystkie rzeczy, które są ponad moje siły - wyznała Sylwia Bomba w rozmowie z serwisem internetowym. Jak dodała, utrapieniem była dla niej sprzedaż starego auta, które niedawno wymieniła na nowe. Choć spędzało jej to sen z powiek, wkrótce nadeszło wybawienie - jej nowy mężczyzna oświadczył, że to on zajmie się całą procedurą. Gwiazda cieszy się również, że jej ukochany ma świetny kontakt z jej córeczką. W rozmowie z Telemagazynem podzieliła się rozczulającą anegdotką na temat ich relacji. - Pamiętam, jak kiedyś wyznawał mi miłość i nie powiedział "kocham cię", tylko "kocham was" i to było piękne - zachwycała się Sylwia Bomba. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Kalczyńska w Sopocie wyglądała jak gwiazda Hollywood. Suknia robiła wrażenie, uwagę zwracało coś jeszczeTop Of The Top Sopot Festival 2022. Agnieszka Chylińska przerywa występ. Wszystko przez osobę z widowniPiotr Woźniak-Starak zmarł w tragicznych okolicznościach. Tym żyła cała Polska. Dziś obchodzimy rocznicę jego śmierciŹródło: telemagazyn.pl

Sylwia Bomba (35 l.) kilka dni temu była na pogrzebie swojego byłego partnera. Przed ceremonią opublikowała w sieci relację, na której tuliła się do męskiego ramienia. Wówczas fani zastanawiali się, czy była bohaterka „Gogglebox. Przed telewizorem” uchyli nieco więcej tajemnicy ze swojego nowego związku i pokaże partnera. Nie mieliśmy wątpliwości, że tak będzie. I stało się!

Sylwia Bomba pojawiła się na pogrzebie Jacka Ochmana, swojego byłego partnera. Nie pozostała jednak na nim długo - okazało się, że gwiazda wyszła bardzo wcześnie, w ogóle nie kontaktując się z rodziną zmarłego. Co było przyczyną takiego zachowania?Jacek Ochman, prezes Znicza Pruszków, został znaleziony martwy we własnym domu. Nieoficjalnie mówi się, że doszło u niego do przedawkowania alkoholu.

Sylwia Bomba przechodzi trudne chwile. Niedawno zmarł jej były ukochany, z którym związek nie należał do najłatwiejszych. Teraz, dzień przed pogrzebem Jacka Ochmana, gwiazda "Gogglebox" podzieliła się z fanami zdjęciem, na którym pokazała nowego partnera.Sylwia Bomba może liczyć na chwile wytchnienia i wielkie wsparcie, jakiego – jak sądzimy – ostatnio potrzebuje. Okazuje się, że uczestniczka „Tańca z Gwiazdami” znalazła ukojenie w sferze matrymonialnej, a jej serce jest już zajęte. Aktualny partner, póki co pozostał (jeszcze) anonimowy.

Jacek Ochman, pogrzeb. Poznaliśmy szczegóły ceremonii pogrzebowej byłego partnera Sylwii Bomby. Okazuje się, że kobieta stanęła przed kolejną trudną sytuacją i musiała zadecydować, czy na pogrzebie pojawi się razem z ich córką. Pod koniec lipca obiegła media wstrząsająca wiadomość o śmierci byłego partnera Sylwii Bomby. Jacek Ochman był uzależniony od alkoholu i przegrał walkę z nałogiem. Mężczyznę znaleziono w mieszkaniu dopiero, gdy wydobywał się z pomieszczenia odór rozkładającego się ciała.

Ewa Mrozowska jest (była) bohaterką programu „Gogglebox. Przed telewizorem”. Przez osiem lat widzowie mogli obserwować jej kwieciste komentarze i żywe reakcje na oglądane filmy i programy. Kobieta podjęła jednak decyzję o rezygnacji z dalszego udziału w hicie telewizji TTV. W swoim emocjonalnym wpisie wspomniała o Sylwii Bombie. Ewa Mrozowska występowała w przebojowym „Gogglebox. Przed telewizorem” od samego początku. W programie towarzyszyła jej Sylwia Bomba. Zaprzyjaźnione panie zasiadały na kanapie i wspólnie, nierzadko z dużym temperamentem i ekspresją, komentowały to, co działo się na małym ekranie.Były jedną z ulubionych przez widzów par. Sympatyczny damsko-damski duet zdobył więc dużą popularność, a Sylwia Bomba zyskała nawet zaszczytne miano celebrytki i przyjęła propozycję angażu w charakterze „gwiazdy” do znanego, tanecznego show (odpadła w ćwierćfinale – przyp. red.). Czy przyjaźń Ewy Mrozowskiej z Sylwią Bombą przetrwała?Najpierw bohaterki programu postanowiły się rozstać. W najnowszym sezonie „Gogglebox” Ewa Mrozowska występowała już nie z Bombą, a swoim mężem. Dotychczasowa towarzyszka również do swego boku zaprosiła inną przyjaciółkę – znaną na platformie TikTok Lilę Antoniak.- Mam nadzieje, że będziecie się z nami dobrze bawić! Każda zmiana niesie ze sobą coś nowego i ciekawego, a rok 2022 to podobno szczęśliwy rok – pisała Sylwia Bomba na Instagramie tuż po ogłoszeniu decyzji o występach z nowymi partnerami. Ta zmiana nie wyszła im jednak na dobre i w tym przypadku – chociaż sądziły inaczej - nie przyniosła pozytywnych skutków. Plotki o rzekomym konflikcie pomiędzy paniami nie zostały wyjaśnione, jednak fakt był jeden – w nowych duetach już nie cieszyły się tak sporym uznaniem i sympatią widzów.

Sylwia Bomba ma za sobą niełatwy czas - musi się zmagać bowiem ze śmiercią swojego byłego partnera, Jacka Ochmana. Mężczyzna był także ojcem jej ukochanej córki, przez co cała sytuacja jest dodatkowo trudna. Uczestniczka "Gogglebox" postanowiła szczerze wyznać jakie ma plany co do pogrzebu i czy zabierze ze sobą dziecko.

Jacek Ochman nie żyje. Ta wiadomość obiegła w minionym tygodniu media, gdyż mężczyzna był byłym partnerem Sylwii Bomby i ojcem jej dziecka. Gwiazda TTV opublikowała właśnie wpis, w którym poinformowała, że nie powiedziała Antosi o śmierci taty. Dlaczego?

Jacek Ochman nie żyje. Były partner Sylwii Bomby i ojciec jej dziecka zmarł we wtorek, 26 lipca 2022. Kim był Jacek Ochman? Co wiadomo o jego życiu prywatnym i zawodowym?

Jacek Ochman nie żyje - taka wiadomość obiegła media w środę, 27 lipca 2022. Były partner Sylwii Bomby i ojciec jej dziecka miał przegrać walkę z nałogiem. Gwiazda "Gogglebox. Przed telewizorem" oficjalnie pożegnała Jacka Ochmana i poprosiła media o uszanowanie prywatności w tym trudnym czasie.

Były partner Sylwii Bomby i ojciec jej dziecka - Jacek Ochman, nie żyje. Informacja o jego śmierci zelektryzowała media. Choć gwiazda "Goggleboxa" nie zabrała jeszcze głosu w sprawie, o okolicznościach odejścia mężczyzny opowiedzieli jego sąsiedzi. Jacek Ochman w ostatnich latach zmagał się z poważnym nałogiem. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie on przyczynił się do jego śmierci. Były partner Sylwii Bomby nie żyje Fanom piłki nożnej Jacek Ochman znany był przede wszystkim jako były prezes Znicza Pruszków. Zdecydowana większość Polaków kojarzyła go przede wszystkim jako ojca dziecka Sylwii Bomby, gwiazdy show "Gogglebox. Przed telewizorem". Choć na zdjęciach na Instagramie, na których mogliśmy podziwiać celebrytkę w towarzystwie ukochanego, wszystko wydawało się być jak w bajce, wkrótce okazało się, że ich związek nie przetrwał długo. Sylwia Bomba potwierdziła rozstanie w "Dzień dobry TVN". Choć konkretne przyczyny zakończenia relacji nie były znane, pojawiły się spekulacje, że mogły być one związane z problemem alkoholowym Jacka Ochmana. W środę jego nazwisko ponownie pojawiło się w nagłówkach wszystkich mediów. Wszystko za sprawą nieoczekiwanej śmierci mężczyzny. Przerażające okoliczności śmierci Dziennikarzom z portalu Przeambitni.pl udało się dotrzeć do sąsiadów zmarłego, którzy wyjawili przerażające informacje dotyczące odnalezienia ciała Jacka Ochmana. Twierdzą, że już od tygodnia z jego mieszkania wydostawał się nieprzyjemny zapach. We wtorek powiadomiono o sprawie policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze mieli problem z dostaniem się do lokalu, ale ostatecznie udało im się wejść. Sąsiedzi mieli widzieć, jak zwłoki wynoszone są później przez służby w czarnym worku. Na miejscu zjawiła się ponoć również straż pożarna. Jak twierdzą rozmówcy Przeambitni.pl, Jacek Ochman miał poważne problemy związane z jego nałogiem, które skutkowały przykrymi incydentami. - Wszyscy wiedzieli, że ten pan ma problemy z alkoholem. Kiedyś nawet wybrał się zakrwawiony w slipach do sklepu po alkohol na krechę - czytamy w ich relacji. Artykuły polecane przez Goniec.pl:66-letnia Monika Olejnik zrzuciła ubrania na plaży. Można pomylić ją z 20-latką w tym obcisłym strojuNie żyje Jacek Ochman. Były partner Sylwii Bomby i ojciec jej córeczki"Rolnik szuka żony". Ania Bardowska pokazała, jak ich synek pomaga tacie w polu. Film rozczulił fanówŹródło: przeambitni.pl, pomponik.pl

Jacek Ochman, były partner Sylwii Bomby znanej z programu "Googlebox. Przed telewizorem" i ojciec jej córki Antoniny, od dłuższego czasu miał nie kontaktować się z rodziną i przyjaciółmi. Mężczyzna był uzależniony od alkoholu. Jak informuje portal Pudelek.pl, mężczyzna miał przegrać walkę z nałogiem.

W lipcu ubiegłego roku Sylwia Bomba podjęła ostateczną decyzję o rozstaniu z dotychczasowym partnerem i ojcem swojej córki. Teraz gwiazda "Gogglebox'a" postanowiła jednak dać sobie szansę na nową miłość. W rozmowie z serwisem plotek.pl celebrytka opowiedziała o wyjątkowo nieudanej randce, którą niedawno przeżyła.Decyzja o rozstaniu z wieloletnim partnerem nie była dla Sylwii Bomby łatwa, jednak gwiazda nie żałuje tego kroku. Po kilku miesiącach samotności celebrytka przyznała, że postanowiła dać sobie szansę na kolejne uczucie.

Sylwia Bomba przebywa aktualnie z córką na wakacjach w Turcji, o czym chętnie informuje za pośrednictwem Instagrama. Ostatnio celebrytka miała okazję odwiedzić delfinarium. Niestety zaliczyła sporą wpadkę. Sylwia Bomba wskoczyła do wody z morskimi ssakami i postanowiła popływać - niestety, była do tej przygody źle przygotowana.

Zaskakującą informację dla fanów programu "Gogglebox. Przed telewizorem" obiegły media. Z informacji uzyskanych przez redakcję "Pudelka" wynika, że Sylwia Bomba i Ewa Mrozowska nie będą już wspólnie występować w programie. Celebrytki ostatnio miały przestać się dogadywać.To właśnie program "Gogglebox. Przed telewizorem" sprawił, że Sylwia Bomba i Ewa Mrozowska zyskały popularność i rozpoznawalność. Celebrytki przez kilka lat tworzyły na antenie zgrany i dowcipny duet, a widzowie polubili ich humor i energię.

Posiłki, które spożywać będzie córka Sylwii Bomby będą musiały być starannie dobierane. Dziecko jest uczulone na wiele składników. Sylwia Bomba podzieliła się ze swoimi fanami smutną wiadomością. W ostatnim czasie celebrytka wraz z córeczką Tosią wizytowała placówki medyczne. Okazało się, że jej pociecha jest alergikiem.

Sylwia Bomba opublikowała w sieci nowe zdjęcia, na których celebrytka pozuje w skromnym bikini. Gwiazda postanowiła również podzielić się z fanami szczerym wyznaniem i wyjawiła, że od lat zmaga się z uciążliwym mankamentem swojej urody, który jest źródłem jej największych kompleksów.Gwiazda programu "Gogglebox. Przed telewizorem" postanowiła aktywnie spędzić kilka zimowych dni i wraz z córką ruszyła na urlop w polskie góry. Celebrytka nie zapomina jednak o swoich fanach, z którymi regularnie utrzymuje kontakt za pomocą mediów społecznościowych.

Sylwia Bomba zamieściła w sieci nowe zdjęcie ze swoją córką, a fani gwiazdy programu "Gogglebox. Przed telewizorem" zwrócili uwagę na jeden szczegół. W komentarzach pod zdjęciem nie zabrakło pytań o to, czy celebrytka jest w drugiej ciąży. Gwiazda wykazała się humorem i zabawny sposób odpowiedziała zaciekawionym internautom.Gwiazda stacji TTV jest niezwykle aktywna w mediach społecznościowych i regularnie publikuje nowe zdjęcia m.in. na swoim Instagramie. Często pojawiają się tam zdjęcia z jej przyjaciółmi oraz ukochaną córką, Antosią.

Udział w nowym programie stacji TTV był dla Sylwii Bomby wyjątkowo nieudany. Nie tylko nie wygrała, ale przede wszystkim straciła zaufanie, szacunek i sympatię wielu widzów, którzy wcześniej z całych sił jej kibicowali. Do tego stopnia, że zaczęła dostawać nawet groźby."99. Gra o wszystko" z udziałem największych gwiazd TTV było specjalnym wydaniem programu z okazji 10-lecia stacji. W programie wzięli udział m.in. Sylwia Bomba, Przemysław Kossakowski, Agnieszka Kotońska, Mateusz Borkowski "Big Boy" czy Malwina Wędzikowska.Od 2 do 7 stycznia codziennie emitowany był kolejny odcinek, a w każdym z nich z gry odpadali kolejni uczestnicy. Gra toczyła się o 25 tys. zł, które zwycięzca miał przeznaczyć na wybrany przez siebie cel charytatywny.

Sylwia Bomba na co dzień występuje w "Gogglebox", gdzie poznała Przemka Kossakowskiego. Ujawniła, że niedługo po rozstaniu, gwiazdor nie był taki, jak dawniej. Z obserwacji Bomby wynika, że podobnie przykro było Martynie Wojciechowskiej. Rozstanie Martyny Wojciechowskiej i Przemka Kossakowskiego było jednym z największych zaskoczeń tego roku. Para rozstała się zaledwie po kilku miesiącach od ślubu. Obie strony bardzo to przeżywały, a przyczyna rozejścia nigdy nie została ujawniona.