W poniedziałek w mediach głośno było o skandalu z udziałem bramkarza Puszczy Niepołomice, Kewina Komara. Zawodnik beniaminka Ekstraklasy miał zostać zaatakowany przez kiboli i dotkliwie pobity. Jak się okazuje, sprawy mogły przybrać zupełnie inny obrót. Najnowsze doniesienia są mocno zaskakujące.
Aż trudno w to uwierzyć. Bramkarz Puszczy Niepołomice, Kewin Komar został w niedzielę 27 sierpnia napadnięty przez kiboli na festynie. Grupa młodych mężczyzn dotkliwie pobiła zawodnika, który wylądował w szpitalu. Na tym jednak nie poprzestali. Kilka godzin później uzbrojeni w maczety napastnicy oczekiwali na piłkarza pod jego domem. Diagnozy nie są dla piłkarza optymistyczne…
Sezon Fortuny 1 Ligi zakończył się sensacją. Do grona zespołów, które bezpośrednio awansowały do PKO Ekstraklasy, dołączyła Puszcza Niepołomice. Niepołomiczanie w finale baraży niespodziewanie pokonali Bruk-Bet Termalikę Niecieczę i po raz pierwszy w historii zagrają w elicie.