Czeska policja poszukuje 24-letniego Yaroslava Kopchuka za popełnienie na terenie sąsiadującego z nami kraju brutalnego przestępstwa. Poszukiwany może przebywać na terenie Polski. Każdy, kto wie, gdzie może przebywać mężczyzna, jest proszony o natychmiastowy kontakt z policją. Policja Republiki Czeskiej poszukuje Yaroslava Kopchuka, urodzonego 22 stycznia 1998 roku, zameldowanego na terenie Ukrainy, którego aktualne miejsce pobytu nie jest znane. Jak podaje policja Yarosłav Kopchuk jest poszukiwany za popełnienie na terenie Czech "poważnego, brutalnego przestępstwa".
Policjanci z komisariatu w Wawrze poszukują 38-letniego Łukasza Mańkowskiego. Mężczyzna wyszedł z oddziału firmy, w której pracował z pieniędzmi przeznaczonymi na wypłaty dla pracowników. Od tamtego momentu nie ma z nim kontaktu. Policja prosi o pomoc w poszukiwaniu zaginionego mężczyzny.Łukasz Mańkowski jest mieszkańcem Wawra. 7 lutego był widziany po raz ostatni.- Tego dnia wyszedł z oddziału firmy, w której pracował przy ulicy Wolskiej z pieniędzmi przeznaczonymi na wypłaty dla pracowników, odjechał samochodem służbowym, który następnie porzucił przy jednym z centrów handlowych. Do chwili obecnej nie powrócił, ani też nie nawiązał kontaktu z nikim z bliskich - tłumaczy nadkom. Joanna Węgrzyniak z Komendy Rejonowej Policji VII w Warszawie.Z kolei jak nieoficjalnie ustalił "Onet", mężczyzna jest pracownikiem jednej z firm ochroniarskich. - Z naszych informacji wynika, że w chwili zaginięcia mógł mieć przy sobie ok. 50 tys. zł w gotówce. To właśnie te pieniądze przeznaczone były na wypłaty dla pracowników firmy - informują dziennikarze "Onet".