Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > ceny żywności

Ceny Żywności

biedronka logo szyld sklep
28.02.2024 17:49 Potężna awaria w Biedronce. Klienci mieli kłopoty z aplikacją

Nowa wersja programu Biedronki zdaje się mieć poważne problemy. Klienci stracili ostatnio możliwość korzystania z aplikacji. Wielu z jej użytkowników zostało wylogowanych, po czym nie mogli się ponownie zalogować. Otrzymywali informacje o problemach serwera, a następnie nie otrzymywali kodu autoryzacyjnego, przez co stracili dostęp do zniżek. Jak skorzystać z rabatów bez aplikacji?

Marek BAZAK/East News
25.04.2022 13:22 Ekspert nie ma wątpliwości. Kolejne podwyżki cen żywności przed nami

W ostatnich tygodniach kieszenie Polaków atakowane są coraz częstszymi podwyżkami. Sporym wyzwaniem jest wysoki poziom inflacji, który w marcu bieżącego roku wyniósł rekordowe 10,9%, co jest najwyższym poziomem od 22 lat. Ekspert polskiej organizacji biznesowej Lewiatan, Mariusz Zielonka, przekonuje w rozmowie z naszym portalem, że powinniśmy się przygotować na dalsze podwyżki.Ekspert polskiej organizacji biznesowej Lewiatan, Mariusz Zielonka, w rozmowie z naszym portalem przewiduje, że w najbliższym czasie podstawowe produkty spożywcze mogą paść ofiarą widocznych podwyżek cen. Przekazał również, kiedy należy spodziewać się szczytu cen żywności.- Według tego co obserwujemy w tej chwili na rynku żywności, a przede wszystkim na rynku rolnym oraz produktów wykorzystywanych przez rolników to będziemy obserwować co miesiąc wzrost cen żywności na poziomie 2-3%. Nasze analizy wskazują jednak, że nie powinno dojść do skokowego wzrostu - zaznaczył Mariusz Zielonka.Ekspert ds. ekonomii, gospodarki oraz finansów odpowiedział również, kiedy należy spodziewać się realnych obniżek cen, a także odwrócenia niekorzystnej tendencji wzrostowej. - To kiedy spadną ceny jest zależne od kilku, zewnętrznych czynników, a przede wszystkim od czasu trwania wojny w Ukrainie oraz efektów sankcji. Wystarczy wspomnieć, że do produkcji nawozów wykorzystuje się na dużą skalę gaz ziemny, którego ceny przez ostatnie kilka miesięcy wzrosły w Polsce na niespotykaną dotąd skalę - zaznaczył. Mariusz Zielonka wskazał również, jakie aspekty stoją za widocznymi podwyżkami. Wzrostu cen upatruje w licznych programach socjalnych, które zostały wprowadzone przez obecny rząd. - Wzrosty cen wynikają z kilku czynników. Przede wszystkim wpływ mają czynniki zewnętrzne - ceny surowców energetycznych, ceny frachtu morskiego. Te pierwsze wpływają na każdy aspekt kształtowania cen. Cześć wzrostu cen wynika z pandemii i tzw. odłożonego popytu. Skoro wzrasta popyt, a nie nadąża produkcja lub sama podaż usług to ceny rosną. Dodatkowym czynnikiem, który przyczynił się do wzrostu cen w Polsce jest nieuzasadniony ekonomicznie transfer socjalny (500+, 13-14 emerytura, kapitał opiekuńczy itd) - stwierdza ekspert w rozmowie z naszym portalem.Ekonomista przekazał, że w krótkotrwałej perspektywie nie ma działań, które byłyby skuteczne w walce z wysokimi cenami. Podkreślił, że nasz rząd podejmuje działania, by przeciwdziałać aktualnej sytuacji, aczkolwiek na dłuższą metę, nie rozwiążą one występującego problemu.- W krótkim terminie nie ma takich działań, które można byłoby podjąć żeby obniżyć ceny w Polsce. Wzrosty cen dotyczą wszystkich państw europejskich i wszystkie będą się zmagać z tym problemem, różnica jednak polega na różnym punkcie startowym. Przede wszystkim narzędziem do obniżania cen w gospodarce są stopy procentowe, za pomocą których po prostu ma zostać obniżona skłonność Polek i Polaków do konsumpcji. Widzimy jednak, że mechanizm stóp procentowych jest dużo słabszy niż czynniki kształtujące ceny. Sam NBP prognozuje, że dopiero w 2025 r. inflacja może obniżyć się do poziomu celu inflacyjnego, tj. 2,5%, +/- 1 pkt proc - podkreślił. - W tej chwili rząd podejmuje doraźne działania, które są jedynie plastrem na ranę, a nie lekarstwem na chorobę. Po tarczach antyinflacyjnych nie ma już śladu w cenach usług i towarów. Dopłaty, dla rolników, do nawozów, mają w głównej mierze wspomóc polskie rolnictwo, w naszej ocenie nie przełożą się na zauważalną obniżkę cen produktów rolnych - dodaje Mariusz Zielonka i wskazuje, że ciężkie czasy nastały również przed producentami. Muszą się oni mierzyć m. in. z wyłączeniem rosyjskiego rynku.- Przedsiębiorcy będą doświadczali problemów związanych z koniecznością zaprzestania jakiejkolwiek współpracy z firmami powiązanymi z Rosją, co w sposób znaczny może utrudnić prowadzenie normalnej działalności. Kolejną rzeczą jest potencjalne zatrzymanie łańcuchów dostaw biegnących przez Ukrainę i Białoruś, co w znaczny sposób może zahamować zdolności produkcyjne polskiego przemysłu - zakończył Mariusz Zielonka, ekspert organizacji Lewiatan.