Sławomir Mentzen nie przebierał w słowach. Wszedł na mównicę i rozliczył expose Morawieckiego
Dzisiejszy dzień w Sejmie upływa pod znakiem wygłoszonego exposé przez premiera Mateusza Morawieckiego oraz głosowaniem nad wotum zaufania dla jego rządu. Tuż po przemówieniu premiera, głos mieli okazję zabrać posłowie. Z tego faktu skorzystał Sławomir Mentzen, który wszedł na sejmową mównicę i rozpoczął rozliczanie exposé Morawieckiego.
Expose premiera Mateusza Morawieckiego
Premier Mateusz Morawiecki wygłosił dziś w Sejmie swoje exposé . Teraz posłowie będą głosować nad wotum zaufania dla jego dalszych rządów. Wstępnie głosowanie zaplanowano na godzinę 15.00. Po wystąpieniu Morawieckiego, głos w parlamencie mogli zabrać posłowie. Sławomir Mentzen z Konfederacji w stanowczych słowach skomentował exposé premiera Morawieckiego.
- Czas waszych rządów to okres egipskich plag dla polskiej gospodarki. Nowy Ład, lockdowny, drastyczny wzrost cen energii, drastyczny wzrost kosztów pracy. Ciągłe nowe regulacje, niestabilne sądownictwo - mówił między innymi.
Sławomir Mentzen komentuje słowa Morawieckiego
- Powiedział pan premier w dzisiejszym przemówieniu kilka rzeczy słusznych i w innych okolicznościach można by się nawet zastanowić, czy to wszystko nie ma jakiegoś sensu. Niestety okoliczności są takie, że to już pana trzecie exposé, a my po 8 latach rządów Prawa i Sprawiedliwości doskonale wiemy, jaki ulotny związek mają pana zapowiedzi z przyszłymi działaniami - zaczął Mentzen.
Lider Konfederacji podkreślał, że po przejęciu przez PiS władzy w 2015 roku, "zakończyła się transformacja polskiej gospodarki z systemu socjalistycznego w kierunku gospodarki wolnorynkowej". - Zakończyła się z wynikiem negatywnym. Nie udało się osiągnąć zakładanego celu. Zaczęliśmy znowu iść w kierunku socjalizmu oraz etatyzmu. Prawo i Sprawiedliwość przez ten czas realizowało gospodarczy program Razem, było na lewo od SLD - dodawał Sławomir Mentzen.
Sławomir Mentzen w ostrych słowach o rządach PiS
Sławomir Mentzen nie przebierał w słowach odnośnie absurdów rządów PiS i na ich potwierdzenie przywoływał przykłady. - Wasze urzędniczki zorganizowały prowokację, namawiając mechanika samochodowego, żeby już po tym jak zamknął kasę fiskalną, wymienił im żarówkę za 10 zł. Gdy się zgodził panią pomóc, to wlepiły mu mandat. To wasi urzędnicy niedawno w Łodzi dali kasjerce w lodziarni mandat 3000 zł, bo położyła paragon na ladzie, zamiast dać go do ręki klientce. To wy nazwaliście policję i sanepid na 16-letnią Marysię, która chciała we wrześniu tego roku zaoszczędzić pieniądze i wydać je na wycieczkę szkolną, sprzedając wiśnie z sadu dziadka - przypominał.
- W trakcie Covidu napadaliście na przedsiębiorców, którzy słusznie nie chcieli przestrzegać waszych nielegalnych i często idiotycznych nakazów i zakazów. Nasyłaliście policję, straż miejską, sanepid, prokuraturę, nakładaliście dziesiątki tysięcy złotych kar, stosowaliście przemoc względem ludzi, którzy po prostu chcieli ratować dorobek całego swojego życia. Kazaliście im nakładać maski chyba tylko po to, żeby nie czuli, jak plujecie im prosto w twarz - przypominał poseł.