Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Senat odrzucił lex Czarnek. Ustawa wraca do Sejmu
Maria Glinka
Maria Glinka 04.02.2022 17:53

Senat odrzucił lex Czarnek. Ustawa wraca do Sejmu

Pawel Wodzynski/East News
Pawel Wodzynski/East News

W piątkowe popołudnie Senat opowiedział się za odrzuceniem nowelizacji ustawy Prawo oświatowe, popularnie określanej jako lex Czarnek. Głosowanie poprzedziła burzliwa dyskusja. Przeciwnicy nowych przepisów wskazywali, że niektóre z nich mogą być nawet niezgodne z konstytucją. 

Lex Czarnek to jedna z najgłośniejszych nowelizacji ostatnich miesięcy - nie tylko za sprawą rozmów między przeciwniczkami tej ustawy a Pierwszą Damą Agatą Dudą, o czym pisaliśmy tutaj. Na temat nowego prawa z ministrem edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem rozmawiał także sam prezydent Andrzej Duda. 

Senat przeciwko lex Czarnek 

W czwartek 13 stycznia posłowie przyjęli nowelizację ustawy Prawo oświatowe. Za lex Czarnek zagłosowało wówczas 227 posłów, a przeciwko - 214, choć nie udało się uniknąć "pomyłek", o których informowaliśmy w tym artykule.

Nowelizacja trafiła do Senatu, który miał 30 dni na podjęcie decyzji. Obrady zorganizowano w piątek 4 lutego. Za odrzuceniem lex Czarnek zagłosowało 51 senatorów, a przeciwko - 45. Jeden parlamentarzysta wstrzymał się od głosu.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Wyniki głosowania oznacza, że Senat rekomenduje Sejmowi porzucenie prac nad tą ustawą. Zwolennicy lex Czarnek muszą uzbierać bezwzględną większość głosów, aby odrzucić stanowisko Senatu. 

Lex Czarnek narusza konstytucję? Senator KO tłumaczy

Jeszcze przed głosowaniem Marszałek Senatu Tomasz Grodzki przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że "większość senatorów" uznaje lex Czarnek za projekt "szkodliwy". Jedną z osób, która krytykowała nowelizację firmowaną przez ministra edukacji i nauki był Bogdan Zdrojewski.

Tuż przed głosowaniem senator KO przedstawił wnioski połączonych komisji nauki i obrony narodowej. W trakcie debaty wypunktował wszystkie argumenty przemawiające za odrzuceniem lex Czarnek. 

- Podkreślono wysokie prawdopodobieństwo naruszenia konstytucji poprzez zmianę w realizacji zadań własnych gminy, jakim jest – zgodnie zresztą z ustawą – zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty, w tym wypadku edukacji publicznej - tłumaczył Zdrojewski.

Dodatkowo podkreślił, że senatorowie są zaniepokojeni faktem, że nowelizacja może zmniejszyć aktywność organizacji pozarządowych w szkołach. Parlamentarzyści negatywnie ocenili także nowe kompetencje kuratorów w zakresie odwoływania dyrektorów. - Nie zaakceptowano zwiększenia roli kuratorów kosztem gminnych samorządów, ich nabytych praw i logiki odpowiedzialności - wyliczał Zdrojewski. 

PiS murem za lex Czarnek

Zupełnie innego zdania był Kazimierz Wiatr (PiS), który przedstawił wniosek mniejszości o zaakceptowanie nowelizacji bez poprawek. Na wstępie zaznaczył, że połączone senackie komisji zaleciły odrzucenie ustawy przewagą zaledwie jednego głosu (9 do 8, jedna osoba wstrzymała się). Jego zdaniem ustawę omówiono wybiórczo. 

- W mediach, w wielu wypowiedziach, przytacza się jeden, co najwyżej dwa wątki, a nie całość tej ustawy - przekonywał. Zdaniem senatora jedną z najważniejszych kwestii, która pojawiła się w nowelizacji, jest uregulowanie nauczania zdalnego. Poza tym zwrócił uwagę, że w lex Czarnek jest "wiele zapisów dotyczących oddziałów wojskowych". 

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: TVN24